< > wszystkie blogi

chciałabym, chciała...

17 stycznia 2010
Chyba dorastam. Myślę, że stałam się bardziej wymagająca. A może jednak trochę zaczęłam wierzyć w ludzi i świat ogólnie, więc stąd te moje różne dyrektywy.

Zanim zostałam napiętnowana zmarchami przez starość, chciałam być sławna, piękna, mieć za męża chłopaka z plakatu i położyć się pod automatem do lodów włoskich. Właściwie to pod tą dziurą, z której ta cała magia wypływa :)

W chwili obecnej męczy mnie jak odzywają się do mnie 4 osoby jednocześnie, nie jem słodyczy,bo mnie mdli, a co do męża to w ogóle mi nie idzie. Plakat mogę mieć, ostatecznie.

Chciałabym mieć więcej niż tylko zapał. Że jak się na coś zdecyduję, to będę w tym trwać. Chciałabym zrozumieć mpk, chciałabym żeby mi bardziej zależało na wszystkim wartościowym, ale z drugiej strony chciałabym żeby zależało mi mniej na tym, czego nie mogę mieć. Chciałabym pojąć czemu moja mama tak przeżywa oglądając Panią Wesołowską i jej show. Zastanawia mnie też czemu np u nas leżenie w szpitalu to męka, a gdybym urodziła się trochę dalej byłoby mi lżej, cieplej, milej. Czemu jestem dzieckiem tych rodziców (nie narzekam, tylko się zastanawiam), a nie innych.

i chciałabym żeby ktoś patrzył na mnie tak jak Pan Simon na tę Panią w 4:03, o!

http://www.youtube.com/watch?v=9lp0IWv8QZY

 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Autor
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi