< > wszystkie blogi

Bo my, ludzie sukcesu...

4 października 2008
zdecydowanie jestesmy jak takie dorodne pomidory,co to wyrosly na spolecznym oborniku. miedzy nami istnieje  taka daremna pseudokonkurencja, z agresywna autoreklama,utajonym uposledzeniem emocjonalnym, bez dystansu do swiata. noo takie chwasty

wierze szczerze,ze w zyciu bede miala dobrze. nie wiem jeszcze pod jakim wzgledem i jak konkretnie,ale bedzie dobrze.
nie martwiac sie zatem szczegolnie o moja przyszlosc,zyje mi sie wspaniale. ciesze sie prawie ze wszystkiego i to dobrze wplywa na ludzi. przewaznie.

ostatnio bowiem zaszlo wydarzeniey,ktore dalo mi do myslenia. odczulam nieuzasadniona,jednoczesna niechec do mojej osoby ze strony paru osob z grupy rowniesniczej.zmotywowano to poprzez zrobienie blednego obrazu psychologicznego jej wspanialosci pani Matysiak. ubawilam sie szalenie,ale zaczelam tez zastanawiac o co biega. wyciagnelam wnioski. zawsze to robie. w 95% przypadkow zwiazane jest to scisle z alkoholem.tym razem jednak, po raz kolejny zrozumialam,ze jestem wspaniala. 

tak ,ja wiem-zazdrosc straszna rzecz,ale dowartosciowuje cholernie (co prawda zabieg zbedny w moim przypadku).wywnioskowalam,ze im jest przykro,ze zdecydowanie od nich odstaje,ze nigdy nie osiagna tego co ja i stad ta awersja.

bo my ludzie sukcesu skazani jestesmy na fanow,wrogow,rodzine i te chwasty.

pozdrowienia niebanalne:
do grona zasluzonych tym razem naleza:wrozka anna,bo mi dostarcza kosmetyki do wlosow, andzela i kamil,za wybor imienia dla dziecka,jerzy ojciec,bo znow mnie zaskoczyl,kolezanki mojej matki za komplementy.


na pogarde zapracowali sobie:
ksiezniczka katarzyna za caloksztalt tworczosci, kompletny kretyn,ktoremu spodobal sie pomysl przystanku pod moim oknem i postanowil uczynic go stalym. oraz niekumatymi ludzmi gardze,takimi co to sie ich werbalnie defekuje,a oni kompletnie nie wiedza o co chodzi,o!
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Autor
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi