< > wszystkie blogi

Nic specjalnego.

Jesteś, kim jesteś.

Normalność.

26 kwietnia 2009
Korzystając z tego, że o tak wczesnej porze już mnie wszyscy znajomi ...  znajome (pozdrawiam dziewczyny!!!) zostawiły, postanowiłem wywiązać się z obietnicy. W notce "Troll" obiecałem napisać o normalności.

Czym jest normalność? Niech każdy spróbuje sobie odpowiedzieć na to pytanie. Łatwo Wam to określić jednym, czy dwoma zdaniami? Raczej wątpię. Gdzieś w necie można znalazłem, że normalność perfekcyjnie zrealizowana była by doskonałą nijakością i przezroczystością. Po chwili zastanowienia się, dojść można do wniosku, że coś w tym jest.

Problem w tym, że każdy z nas jest wyjątkowy pod jakimś względem, więc pojęcie normalności jest już zachwiane. Mówiąc o normalności musimy dokonać porównania do jakiegoś wzorca który uznajemy za normalny. Pytanie co jest tym wzorcem? Bo chyba mało kto porównuje do nijakości. Ja sam używam pojęcia normalności odnosząc się do dwóch różnych wzorców. Do siebie samego (tego co ja uważam za normalne), i do tego co jest uważane za normalne przez ogół. Oba te wzorce oczywiście nie są doskonałe. Ja sam o sobie nigdy nie powiem, że jestem normalny, więc to już świadczy na niekorzyść pierwszego wzorca. Natomiast jeżeli chodzi o ogół, to też wszystko zależy kogo uznajemy za niego uważamy. Swój wpływ na to ma też telewizja, internet ukazując nam "normalność". Kto chce oglądać w telewizji normalność? Ja nie, ale ja wiem, że to co jest w telewizji to bzdury, natomiast jest gro takich osób, głównie młodych, którzy swoje wzorce czerpią właśnie z telewizji i co gorsza z internetu. Więc można powiedzieć z pewnym błędem, że wzorem normalności jest telewizja i internet. Straszne prawda?

Kto chce być normalny? Ja nie chcę! Jednak używam określenia normalności i to gównie jako coś pozytywnego. Dla mnie ktoś normalny, to jest osoba nie poddająca się modzie, czyli defakto ktoś nienormalny (w pojęciu ogółu), ktoś kto nie boi się być inny...
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Autor
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi