< > wszystkie blogi

naga stopa na rozbitym szkle

...miniatury szczescia widziane niebieskim okiem...

Taka mala rzeczywistosc...

31 marca 2009


Za pare dni minie 5 lat odkad spedzilam ostatnie swieta z Mama... Za pare dni rowniez mam okazje na to, by przerwac zla passe... Takie male moje zyczenie urodzinowe... Nie moge odzyskac spokoju, wciaz niestety moim zyciem decyduje dzien jutrzejszy i plany "dalekobierzne" nie moga przekroczyc kolejnego zachodu slonca. Zyje w jakims schemacie, zamknieta w klatce otoczonej lancuszkiem z moich lekow...

Brakuje mi motywacji, a samoocena spada, nie potrafie juz popatrzec na siebie i cieszyc sie z tego kim jestem, jaka jestem, bo nie odnajduje sensu w tym wszystkim...

 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Autor
O blogu
  • tyle samo dobra co zla... tyle samo smutku i radosci... tyle samo lez co usmiechu... bo kazdy z nas jest Aniolem! Lepszym albo gorszym, ale zawsze aniolem...
  • Informuj mnie o nowościach na blogu
  • RSS blogu Kat_eS
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi