Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Największe obciachy – Marianna myślała, że będzie walczyć z chłopem

63 262  
247   112  
Dzisiaj:
  • Piłkarz trafiony butelką podczas meczu Ekstraklasy
  • Czy możliwe jest włożenie magazynka do karabinu odwrotnie?
  • Chciała zaistnieć w internecie i wystąpić u Stanowskiego
  • Hejt na knajpę wege, bo wprowadzili mięso

#1. Piłkarz trafiony butelką podczas meczu Ekstraklasy


Do niedopuszczalnej sytuacji doszło podczas inaugurującej nową rundę kolejki naszej Ekstraklasy. W meczu Śląska Wrocław przeciwko Pogoni Szczecin mecz przerwano po tym, jak bramkarz gości został trafiony butelką, którą rzucił jeden z kibiców. Była 86 minuta, gdy golkiper Pogoni Valentin Cojocaru padł jak rażony na murawę. Zdarzenie możecie zobaczyć tutaj:


To, co zobaczyliśmy i reakcja bramkarza podzieliło komentujących. Z jednej strony wiadomo, że nic takiego jak rzucanie w piłkarza nie powinno mieć miejsca. Z drugiej, czy poważnie otrzymał on tak mocny cios? Tak pisali o tym komentujący:

Błażej Łukaszewski z meczyki.pl:
Nie cierpię trzody na trybunach. Niech każdy kibicuje komu chce, śpiewa co chce, lubi i nie lubi kogo chce. Ale jak można rzucić piłkarza butelką? Cojocaru „na szczęście” dostał po krawędzi pleców, ale co byłoby gdyby dostał w głowę? Stadion to miejsce dla kibiców a nie dzbanów.

Przemysław Langier z goal.com:
Ale moje pytanie dotyczy czegoś innego. Masz kamery z każdej strony. Jeśli udajesz, robisz sobie samemu wizerunkową krzywdę. Pajacujesz. Dyskusja o tym, że trzeba być debilem, by rzucić butelką, jest o czymś zupełnie innym.

Krzysztof Stanowski z Kanał Zero:
Organizator meczu jest od tego, żeby ukarać osobę, która rzuciła butelką. Organizator rozgrywek jest od tego, żeby ukarać osobę, która udaje, że nią oberwała.

Co Wy sądzicie?

#2. Marianna myślała, że będzie walczyć z chłopem


W środę nagle pojawiła się informacja, że Marianna Schreiber, która znana jest z tego, że występowała w show Top Model oraz jej mężem jest Łukasz Schreiber, polityk i poseł PiS, ponownie zawalczy w klatce. Jej przeciwniczką ma być Małgorzata Zwierzyńska, znana jako „Gocha Magical”, matka Daniela Magicala, popularnego patostreamera. Schreiber w październiku zeszłego roku protestowała przed inną walką Gochy, ponieważ jej zdaniem kobieta cierpi na chorobę alkoholową i jej starcie powinno zostać zabronione. Nawoływała do zerwania przez miasto Łódź umowy z organizacją przygotowującą walkę. Jak się okazuje, być może przyszła pierwsza dama Bydgoszczy (Łukasz Schreiber ma zamiar startować w najbliższych wyborach na prezydenta miasta) myślała, że będzie walczyć z Danielem Magicalem:

JESTEM ZAŁAMANA! Nie wiem czy jest w ogóle sens cokolwiek pisać. Cały czas byłam przekonana, że będę walczyła z Danielem Magicalem. To miała być pierwsza taka walka w historii. Prawdziwe zderzenie dobra ze złem. Byłam pewna, że podpisałam kontrakt na walkę z Danielem, bo to z nim chciałam walczyć. Ja się NIE ZGADZAM na to zestawienie.

Co ta kobieta tam robi ciężko powiedzieć, ale będzie to jej drugi pojedynek, w pierwszym pokonała kogoś określanego jako „Najlepsza Polska Dziennikarka”. Jak to słusznie podsumowano w komentarzach:

Już po jednej „walce” nie wiesz, co podpisujesz? To co ma taki Adamek czy Gołota powiedzieć?

#3. Czy możliwe jest włożenie magazynka do karabinu odwrotnie?


Kilka dni temu internet obiegło zdjęcie z uroczystości Dnia Tradycji Służby Więziennej. Podczas specjalnej ceremonii Dyrektor Okręgowy Służby Więziennej w Łodzi płk Jarosław Banasik, składając kwiaty i zapalając znicz, oddał hołd Funkcjonariuszom Straży Więziennej oraz Pracownikom Placówek Penitencjarnych Ziemi Łódzkiej – Ofiarom Zbrodni i Represji Sowieckich. Na zdjęciu, które widzicie wyżej, widać magazynek i wystające naboje. Fotka zniknęła już z oficjalnej strony, część komentujących nie wierzyła, że to w ogóle możliwe, ale okazuje się, że magazynek da się włożyć do karabinu odwrotnie, co udowodniła jedna z osób.


Ale jak zauważono, w Służbie Więziennej nie takie rzeczy widzieli.


A nie da to się tylko hełmu na lewą stronę założyć.

#4. Chciała zaistnieć w internecie i wystąpić u Stanowskiego


Kilka dni temu Krzysztof Stanowski ogłosił, że gościem w jego programie będzie Samuel Pereira. Pod jego wpisem głos postanowiła zabrać niejaka „Najka”, która w sieci znana jest z szerzenia wartości chrześcijańskich i tego, że miłość oralna jest zła. Ogólnie podobno sporo gada o seksie i głównie podkreśla, że sama jest dziewicą i czeka do ślubu. I tak zaczęła się ta wymiana zdań:

– Najka: Czekam, aż zaprosicie kogoś mojego pokroju, bo widzę, że się rozkręcacie, a może Wy będziecie w stanie świetnie porozmawiać i wymienić się argumentami bez wyśmiewana kogoś.
– Stanowski: A kim jesteś?
– N.: Kobietą, która żyje w czystości do ślubu. W mediach promuje bycie dziewicą, wartości religijne. Dostaję za to masę hejtu, gróźb, itd. Okazuje się, że ludzie akceptują tylko jedną stronę, mnie nie.
– S.: Szczerze mówiąc posiadanie (lub nie) błony dziewiczej to trochę za mało jak na punkt wyjścia do rozmowy.
– N.: To akurat dobry temat do rozmowy, aby promować dobre wartości. Jestem za życiem – przeciwniczką aborcji, katoliczką, otwarta na innych, rządząca sobie z masą hejtu, gróźb i pomówień na mój temat. Wystarczy pooglądać to co ludzie piszą o mnie w mediach, dobry odcinek by był.
– S.: Proszę Pani, nie wiem, jak to inaczej ująć, ale po prostu wszystko mi jedno, czy będzie Pani uprawiać seks i w którym momencie życia. Zachęcam natomiast do odtworzenia wywiadu z Tomkiem Czajką, programistą rakiet dla SpaceX.
– N.: Szkoda, że w takim razie nie chce Pan poruszyć tematu, jak hejt, deepfake i fałszywe oskarżenia zniszczyły mi życie. Mógłby Pan zahaczyć o to, że należy akceptować każdego, a nie tylko osoby z jednej strony, a drugim tymczasem niszczyć życie. Pozdrawiam serdecznie.

Pod całością zarzucano jej, że ciągle szuka atencji i żeby sobie darowała. Kobieta cieszyła się nawet, kiedy okazało się, że jej nick wysoko pojawia się na platformie X. Jednak widać, już ją to przytłoczyło, bo ogłosiła „chwilowe” zniknięcie z przestrzeni internetowej.

#5. Hejt na knajpę wege, bo wprowadzili mięso

W Katowicach działa wegańska restauracja „Z Liścia” – w sumie mają trzy lokale, które do tej pory serwowały dania kuchni wegetariańskiej i wegańskiej. Co ważne, należą one do Śląskiego Centrum Profilaktyki i Psychoterapii i działają jako przedsiębiorstwa społeczne, które pomagają ludziom mającym problemy z odnalezieniem się na rynku pracy. Stanisław Maciaszek, menedżer restauracji, tak o nich mówi:

Nasze lokale to centra integracji społecznej. Chodzi o to, że dajemy pracę osobom, które są w potrzebie, np. od wielu lat nie pracowały, mają trudności w odnalezieniu się, ale też np. chcą wyjść z choroby uzależnieniowej czy innych życiowych kryzysów. Pracują również u nas uchodźczynie z Ukrainy, którym też zapewniamy mieszkania.

W grudniu, z powodu zbyt małej liczby klientów, zdecydowano się na wprowadzenie do menu mięsa. Maciaszek sam jest weganinem, ale zrozumiał, że tak nie da się utrzymać biznesu. To, co się stało potem, było zaskakujące:

To była cała lawina hejtu, chociaż część gości faktycznie nas wsparła i dalej do nas przychodzi. Jednak zalały nas nienawistne komentarze i wyzwiska od zdrajców i morderców. Na grupach dla wegetarian odradzano, by nas odwiedzać. Ktoś zagroził, że będzie dzwonił do firm, które u nas zamawiały, żeby tego dłużej nie robiły.

Miało dojść do sytuacji, gdzie właściciela i pracowników nazywano zdrajcami i mordercami.

W poprzednim odcinku: Urzędniczka z Wrocławia nagrywała sobie p*rn0 filmiki na OnlyFans w Urzędzie Miasta

3

Oglądany: 63262x | Komentarzy: 112 | Okejek: 247 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało