Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Wielkie niespodzianki minionych wyborów. Nie uwierzycie, kto się nie dostał

56 916  
193   215  
Wielka porażka Konfederacji to niejedyne zaskoczenie ostatnich wyborów. Było ich o wiele, wiele więcej. Do Sejmu dostali się ludzie, których nikt by się nie spodziewał, a nie dostali się ci, którzy byli absolutnymi pewniakami.
Państwowa Komisja Wyborcza ogłosiła dziś oficjalne wyniki tegorocznych wyborów do Sejmu. Nie różniły się one wiele od tych ogłoszonych zaraz po zamknięciu lokali wyborczych, ale dla jasności powiem tylko, że:

  • Prawo i Sprawiedliwość uzyskało 7 mln 640 tys. 854 głosy (35,38 proc.);
  • Koalicja Obywatelska uzyskała 6 mln 629 tys. 402 głosy (30,7 proc.);
  • Trzecia Droga uzyskała 3 mln 110 tys. 670 głosów (14,4 proc.);
  • Nowa Lewica uzyskała 1 mln 859 tys. 018 głosów (8,61 proc.);
  • Konfederacja uzyskała 1 mln 547 tys. 364 głosy (7,16 proc.).

W związku z powyższym PiS uzyskał 194 mandaty, Koalicja Obywatelska – 157, Trzecia Droga – 65, Lewica – 26, a Konfederacja – 18. Nie muszę chyba dodawać, że partie opozycyjne chcą stworzyć koalicję, z której zamierzają uformować rząd. PiS oraz Konfederacja są w mniejszości.

Liczba mandatów nie jest tu jednak najciekawsza, a to, w jaki sposób doszło do ich rozkładu. Ponieważ właśnie z tego powodu pewne persony, które były postrzegane jako czarne konie swoich partii, do Sejmu się nie dostały...

Robert Bąkiewicz


Zacznijmy może od tych pomniejszych postaci, jak na przykład Robert Bąkiewicz, który startował z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Uzyskał on 4354 głosy w Radomiu i został wyprzedzony przez innych kandydatów z listy PiS-u w okręgu.


Janusz Korwin-Mikke



Legendarny już Korwin startował w samej Warszawie z pierwszego miejsca listy swojej partii i... przegrał z Kariną Bosak – żoną Krzysztofa Bosaka – która startowała z miejsca drugiego. Uzyskała ona ponad dwukrotnie więcej głosów niż Janusz Korwin-Mikke.


Hanna Gill-Piątek


Kolejna persona na liście to pani Gill-Piątek. Posłanka Lewicy, która w międzyczasie zbratała się z Szymonem Hołownią, aby na samym końcu przejść jednak do Koalicji Obywatelskiej. Ostatecznie uzyskała ona zbyt mało głosów, aby dostać się w swoim okręgu do Sejmu.


Artur Dziambor


Były członek Konfederacji, Artur Dziambor, też jest całkiem sporym zaskoczeniem. Startował on z listy Trzeciej Drogi w Słupsku. Ostatecznie zajął tam jednak trzecie miejsce, a Trzecia Droga otrzymała w regionie jedynie dwa mandaty.


Łukasz Mejza


Ogromnym zaskoczeniem jest również Łukasz Mejza. Wiecie, ten Mejza, co uleczył niepełnosprawnego i sprawił, że ten wstał z wózka. Startował z listy PiS-u w lubuskim i rzutem na taśmę udało mu się wślizgnąć.


Roman Giertych


Legendarny już adwokat Roman Giertych również się dostał. Startował on w świętokrzyskim, aby stanowić bezpośrednią konkurencję dla Jarosława Kaczyńskiego, z listy KO z ostatniego miejsca. Może on pochwalić się wysoką liczbą głosów i drugim miejscem w okręgu.



Ryszard Petru


Z tych bardziej znanych do Sejmu dostał się również Ryszard Petru. Ten startował z listy Trzeciej Drogi w okręgu warszawskim.

Od własnego sukcesu chyba jeszcze bardziej cieszy go fakt, że PiS dostał tak mało mandatów w Warszawie, a Konfederacja osiągnęła taki słaby ogólny wynik:


Paweł Kukiz



Owiany złą sławą Paweł Kukiz również się dostał. Startował z Opola i udało mu się osiągnąć na tyle dobry wynik, że zobaczymy go w Sejmie.

Janusz Kowalski


Nasz ulubiony poseł Kowalski również znalazł miejsce w Sejmie. Udało mu się dostać z tego samego okręgu co Kukizowi, czyli z Opola.


6

Oglądany: 56916x | Komentarzy: 215 | Okejek: 193 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

08.05

07.05

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało