Największe obciachy – PiS użyło zdjęć z Auschwitz, żeby uderzyć w marsz 4 czerwca

#1. Wpadka Dudy z gratulacjami dla Erdogana

W Turcji odbyła się druga tura wyborów prezydenckich. Wygrał je Recep Tayyip Erdogan, który rządzi w kraju od 20 lat. Wraz ze wstępnymi, ale w miarę pewnymi, wynikami przyszła pora na gratulacje. Takie też pojawiły się na oficjalnym koncie prezydenta Andrzeja Dudy. I tekst był prawidłowy, ale osoba, która otrzymała gratulacje, miała wtedy raptem niewiele ponad 200 osób obserwujących (prezydent Turcji ma ponad 20 mln).


Dodajmy, że konto, które otrzymało gratulacje już jest zamknięte. Oprócz standardowej szydery, że jeśli potrzebuje pomocy w prowadzeniu konta, to jest wielu chętnych, zwrócono także uwagę na czas reakcji. W przypadku prezydenta Turcji była ona szybka, ale jeśli chodziło o prezydenta USA, zajęło to trzy dni z jednoczesnym podkreśleniem oficjalnej nominacji z Kolegium Elektorów. Prezydentowi Dudzie widać nie przeszkadzała kampania, gdzie Erdogan rozdawał gotówkę przed lokalami wyborczymi.

#2. Ma pracę w TVP, ale pracownicy twierdzą, że nigdy tam nie pracował

Chodzi konkretnie o Roberta Nowackiego z Suwerennej Polski. Według ustaleń dziennikarzy wp.pl kilka lat temu mimo potężnego wsparcia nie dostał się on do Sejmu (podczas wyborów w 2019 roku odwiedzili go Patryk Jaki, Michał Woś, Michał Wójcik i Tadeusz Cymański). W TVP Info pojawiał się jako „ekspert” od rolnictwa. Dziennikarze dotarli do kilkunastu osób związanych z TVP Olsztyn, które twierdzą, że umowę tam ma od 2018 roku, przedłużaną każdego roku na 12 miesięcy. Jest to umowa cywilno-prawna na kwotę 10,5 tys. zł brutto. Odpowiadać tam ma za „monitorowanie sieci Internet, socjal media, prasy oraz telewizji pod kątem tematyki rolnej, przygotowanie i wprowadzenie rozwoju redakcji internetowej oraz nadzór nad redakcją internetową”. Pracownicy nie wiedzą nic o takiej działalności z jego strony i zgodnie twierdzą, że od tego jest kto inny. Okazało się, że po kontrolach kilka miesięcy temu Nowacki założył skrzynkę pocztową w domenie TVP. Pojawia się on w materiałach TVP jako dyrektor oddziału Warmińsko-Mazurskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Olecku, ale tam też nie wiedzą o jego pracy w TVP. Stacja zapowiedziała niekontynuowanie z nim współpracy.

#3. Rekordowy mandat na ponad 35 tys. zł

Technicznie nie był to jeden, a dwadzieścia mandatów, a rekord padł w Pasłęku. Dodatkowo gdyby kierujący motocykl miał uprawnienia do prowadzenia pojazdu, otrzymałby 197 punktów karnych. Cała sytuacja zaczęła się od ulicy Steffena w Pasłęku, gdzie policjanci zauważyli jadącego zbyt szybko motocyklistę. Pojazdem 27-latka była Honda Cbr 600. Nie zatrzymał się on do kontroli, wielokrotnie mijał pieszych na pasach, a jak sam miał przyznać, w terenie zabudowanym dobił do 200 km/h. Udało mu się uciec i nawet schować motocykl, ale policjanci szybko na niego wpadli pod domem. Oprócz mandatów dodatkowo grozi mu 5 lat pozbawienia wolności.
W kwietniu inny motocyklista wyłapał 205 punktów karnych i 27 tys. zł mandatu po tym, jak uciekał 28 kilometrów policji.

#4. PiS użyło zdjęć z Auschwitz, żeby uderzyć w marsz 4 czerwca

Wszystko zaczęło się od wpisu dziennikarza Tomasza Lisa, który rzucił na Twitterze tekstem: „Znajdzie się komora dla Dudy i Kaczora”. Na jego koncie pojawiło się to przed północą 29 maja i następnego dnia już zniknęło. Ale, jak wiadomo, internet nie zapomina. Zaczęła się jazda, zapowiedziano zawiadomienia do prokuratury i ściganie z urzędu. Jednak minęło kilkadziesiąt godzin i sprawę postanowiło przebić Prawo i Sprawiedliwość. Na ich profilu pojawił się filmik, który beznadziejny wpis Lisa i marsz, który odbędzie się 4 czerwca, porównał do Auschwitz, bo wiecie, komora… Tutaj to przekroczyli wszelkie granice, do tego stopnia, że nawet popierający ich do tej pory ludzie nawoływali do usunięcia tweetu. Muzeum Auschwitz wydało oświadczenie:

Instrumentalizacja tragedii ludzi, którzy cierpieli i ginęli w niemieckim nazistowskim obozie Auschwitz - po jakiejkolwiek stronie politycznego sporu - uwłacza pamięci ofiar. To smutny, bolesny i niedopuszczalny przejaw moralnego i intelektualnego zepsucia debaty publicznej.

📢 #Marsz4Czerwca coraz bliżej. Czy na pewno chcesz tam być ❓⤵️ pic.twitter.com/GwErUJjpbj
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) May 31, 2023

Dodatkowo, jak dowiedział się „Tygodnik NIE”, nagranie zostało zmontowane bez wiedzy jego autora…

Dowód na to, że PiS wziął sobie bez pytania ujęcia do klipu: pic.twitter.com/8bLxiC9I9p
— Tygodnik NIE (@TygodnikNIE) May 31, 2023

Do sprawy odniósł się także prezydent Andrzej Duda:

Pamięć o Ofiarach niemieckich zbrodni w Auschwitz jest święta i nietykalna. Tragedia milionów Ofiar nie może być wykorzystywana w walce politycznej. To działanie niegodne i nie ma dla niego usprawiedliwienia.

#5. Policjantka podmieniała ceny na warzywach

Sytuacja miała miejsce w jednym z sieciowych marketów w Ostrołęce. Jak podaje RMF FM, funkcjonariuszka z elitarnego Wydziału Techniki Operacyjnej stołecznej policji jest podejrzana o podmienianie cen na warzywach, aby obniżyć ich wartość przy płaceniu. Ochrona zauważyła, że na stoisku na pomidorach malinowych umieszczała ceny, nomen omen, buraków. Po zatrzymaniu dokonanym przez policję okazało się, że ich koleżanka ma na koncie 16 lat służby. Kwota, którą chciała zaoszczędzić, to kilkadziesiąt złotych, jednak ze względu na paragraf jest ona traktowana jak oszustwo, a za to grozi do 8 lat pozbawienia wolności.

W poprzednim odcinku: Katolicka fundacja chce bojkotu festiwalu, bo ten ma odbyć się w Boże Ciało