16 rzeczy, których milenialsi nie rozumieją u pokolenia Z

#1.

Dlaczego wszyscy twierdzicie, że jesteście nieśmiali, aspołeczni i nie chcecie być w centrum uwagi, a jednocześnie ciągle publikujecie w sieci setki selfie i filmiki, na których widać, jak tańczycie i słychać, jak śpiewacie.

#2.

Kultura unieważniania (cancel culture). Wiele Zetek często skupia się tylko na jednej złej rzeczy, którą ktoś powiedział milion lat temu lub na czymś, co zostało wyrwane z kontekstu. I ta osoba, nieważne ile dobrego uprzednio uczyniła, zostaje nagle pariasem i wszyscy obrzucają ją błotem.

#3.

Czy nikt z was nie zdaje sobie sprawy, że umieszczanie całego swojego życia w internecie kiedyś wróci i ugryzie was w dupę?

#4.

Gdzie są wszystkie gwiazdy filmowe z pokolenia Z? Poza Tomem Hollandem i Zendayą, nie jestem w stanie wymienić ani jednego nazwiska dobrego aktora, który ma około 20 lat. Ryan Gosling gra Kena w filmie o Barbie, a ma 41 lat. Czyżby nikt z młodych nie był w stanie podołać aktorskiemu wyzwaniu?

#5.

Nie piją alkoholu.
Byłem ostatnio na meczu sportowym na moim dawnym uniwersytecie. Niecałe 20 lat temu hordy pijanych studentów imprezowały po meczu do wczesnych godzin porannych.
Teraz jest cicho, spokojnie, nikt się nie upija, a niewielkie grupki kibiców zaraz po meczu znikają w akademikach. W barach ich nie ma, sprawdzałem.
Nie mówię, że to złe zjawisko, bo upijanie się nie jest niczym dobrym, ale bardzo mnie to zdziwiło.

#6.

Dlaczego wydaje się, że oni wszyscy ominęli fazę niezręczności? Wygląda na to, że w podstawówce uczą ich, jak dobierać ciuchy, jak się malować, jak zrobić świetną fryzurę i jaką kawę w Starbucksie zamówić. I się nią nie oblać, idąc pewnym krokiem do wyjścia.

#7.

Ich hipokryzja. Co dwa tygodnie ruszają na szaleństwo zakupowe, wykupując pół centrum handlowego. W tym samym czasie głośno „martwią się o środowisko” i obwiniają nas o zniszczenie planety.

#8.

Nie sprawdzają faktów. Czytają tylko nagłówki i oglądają memy.

#9.

Kilka tygodni temu na stacji benzynowej odbyłem bardzo miłą rozmowę z młodym człowiekiem w wieku okołolicealnym. Miał na sobie koszulkę z anime, był wysportowany, grzeczny i pełen szacunku. Miał bardzo nerdowskie zainteresowania i zbierał pieniądze na swoją szkolną drużynę.
Zazdroszczę Zetkom, że tak łatwo tworzą grupy i starają się w nie wciągnąć outsiderów. Za moich czasów tak nie było.

#10.

Jedna z moich uczennic powiedziała „LMAO” i była pewna, że nie zrozumiałem.
Uświadomiłem ją, że tego typu akronimy zostały spopularyzowane 20 lat temu przez moje pokolenie. Była zszokowana.

#11.

Nigdy nie zrozumiem Zetek, które śledzą trendy z TikToka i biorą udział w wyzwaniach.

#12.

Młodzież zawsze wyznaczała trendy modowe. Raz lepsze, raz gorsze. Ale to co widzę teraz, nie podoba mi się.
Workowate spodnie. Potężne, masywne buty. Okulary seryjnego mordercy. Czapki wyglądające jak garnki. Crocsy. No i najgorsze, do łask wraca moda na fryzurę w stylu „czeskiego piłkarza”.

#13.

Jak niesamowicie są tolerancyjni na reklamy i bycie nieustannie śledzonym.

#14.

Szokuje mnie, ile ujawniają w internecie. Kręcą filmiki w szkole, na swojej ulicy i w swoim domu. Chwalą się ciuchami, biżuterią, samochodem taty. Niestety nie żyjemy w idealnym świecie, a źli ludzie będą wam bardzo wdzięczni za pokazanie, gdzie warto się udać na włam.

#15.

Dlaczego wy wszyscy palicie e-papierosy? Poważnie. Byliśmy tak blisko całkowitego wyeliminowania palenia, a potem pojawia się wapowanie i tak wielu z was, 15-latków, myśli, że to nie ma negatywnych skutków. Kiedy dostaniecie raka w wieku 40 lat, nie mówcie, że was nie ostrzegaliśmy.

#16.

Dlaczego nie pytasz starszych, gdy czegoś nie wiesz?
Pracuję z wieloma Zetkami i widzę, jak często ślepo podążają za innymi ślepcami. Próbują szukać rozwiązania, ale im to marnie idzie. Serio, mają problem z używaniem wyszukiwarki.

A wystarczy zapytać kogoś z dłuższym stażem.