Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Jeśli myślałeś, że brakowało już tylko „podatku od podatku”, to spójrz na te przykłady…

41 759  
137   36  
Na podatki narzekamy – bo narzekać trzeba, wypada… Bo zawsze mogłoby być lepiej. Poniższe przykłady pokazują jednak, że może wcale nie mamy aż tak źle.

#1. Podatek od tchórzostwa

1955120d6e58e521.jpg

Nie każdy czuje się na siłach, by złapać za broń i stanąć do walki. W przypadku zwykłych ludzi wydaje się to zupełnie zrozumiałe. W przypadku rycerzy – już niekoniecznie… I tak też gdy ci, w średniowiecznej Anglii, nie chcieli iść się bić, mogli wykupić się od obowiązku. Był to tzw. cowards tax, podatek od tchórzostwa, którego zresztą niektórzy władcy bardzo chętnie nadużywali również w czasach pokoju… A jeśli tego byłoby mało, to z czasem wprowadzono poprawkę. Podatkiem objęto wszystkich rycerzy, za to uniemożliwiono im „wygodną” odmowę udziału w walce. Brzmi jak… dobra zmiana.

#2. Podatek od oleju

195512140e7af672.jpg

Gdyby zajrzeć do losowo wybranej smażalni ryb nad Bałtykiem, można by dojść do wniosku, że ten podatek wcale nie był tak głupi, jak by się wydawało… O czym mowa? O podatku od oleju w starożytnym Egipcie. Nie chodziło wtedy oczywiście o to, aby zadbać o zdrowie mieszkańców, chroniąc ich przed rakotwórczymi konsekwencjami powtórnego wykorzystania przepalonego oleju. Chodziło o to, że monopol na sprzedaż oleju miało państwo – a gdy ktokolwiek powtórnie wykorzystywał olej, narażał budżet na uszczuplenie, za co należała się kara, nad której pilnowaniem czuwali skrybowie.

#3. Podatek odchodowy

1955122fffb65363.jpg

Skąd się wzięło powiedzenie „pieniądz nie śmierdzi”? Według niektórych historyków miała to być odpowiedź rzymskiego władcy Wespazjana na krytykę, jakoby zajmował się zbyt niepoważnymi kwestiami gospodarczymi. Według innych – właśnie od podatku nałożonego na ówczesnych garbarzy. Podatek ten należało odprowadzać od… moczu zbieranego w publicznych toaletach. Po co w ogóle ktokolwiek miałby zbierać mocz? Ze względu na zawartość amoniaku, który wykorzystywany był przy obróbce tkanin. Jeśli zaś coś mogło zostać wykorzystane, oznaczało to, że mogło również zostać opodatkowane.

#4. Podatek od mydła

19551236d4c27824.jpg

Spośród wszystkich rzeczy współcześnie dostępnych w sklepach, akurat mydło powinno być całkowicie zwolnione z podatku… ale to motywowana dużą dozą złośliwości uwaga. Sięgnijmy więc w przeszłość – do podatku od mydła, jaki funkcjonował w Anglii i uczynił je towarem luksusowym (według niektórych informacji dochodziło nawet do tego, że poborcy podatkowi zamykali na noc formy do produkcji mydła, by mieć pewność, że nic nie powstaje bez ich wiedzy). Efektu można się domyślić – zwłaszcza w przypadku ubogich osób wykonujących ciężkie, fizyczne prace, po których nie mogli nawet się porządnie umyć.

#5. Podatek od widoku

1955125b2fcef495.jpg

Łatanie budżetu przy pomocy podnoszenia podatków jest z pewnością łatwym i wygodnym rozwiązaniem, tyle że rzadko kiedy pozostaje bez konsekwencji. Można by pomyśleć, że przekonaliśmy się o tym już wystarczająco wiele razy – chociażby na takich przykładach jak ten z końca XVII wieku, kiedy to w Anglii postanowiono opodatkować okna. Zamysł był taki, by uderzyć w bogaczy żyjących w dużych domach z mnóstwem okien. Podatek dotknął jednak wszystkich obywateli, również biedniejszych, którzy zamurowywali część okien, by uniknąć nowych opłat. Kiedy budowali nowe domy, to z mniejszą ich liczbą. Dla wielu oznaczało to w rezultacie życie w ciemnych i kiepsko wentylowanych budynkach, co nie pozostało bez wpływu na zdrowie mieszkańców – dlatego w połowie XIX w. podatek zniesiono.

#6. Podatek od wolności

195512404b608786.jpg

Gdyby ktoś sądził, że próby odgórnego majstrowania przy demografii są czymkolwiek nowym, byłby w dużym błędzie. Sięgają one daleko w przeszłość, przynajmniej do czasów Imperium Rzymskiego. Już za pierwszego cesarza obowiązywały tam różnego rodzaju podatki od kawalerstwa czy bezdzietności. Płacić mieli nieżonaci mężczyźni powyżej 38 roku życia, mieli też zakaz brania udziału w publicznych wydarzeniach. Zakazane były również celibat i bezdzietne małżeństwa. Oczywiście nie zabrakło też podobnych danin w słynącej z osobliwych podatków Anglii – od końca XVII wieku do płacenia zmuszani byli już 25-letni kawalerowie.

#7. Podatek od kominków

1955126837af4067.jpg

Ogrzewanie domów nawet w miejscach o stosunkowo łagodnym i umiarkowanie ciepłym klimacie nie należy wcale do tanich. Tak było przez wieki i tak jest nadal. Niegdyś wymagało to dużego wysiłku fizycznego (innymi słowy – trzeba było się nieźle narąbać), dzisiaj po prostu kosztuje. Dużo. Nigdzie indziej, a w przytaczanej wielokrotnie Anglii kosztowało o wiele więcej – a wszystko to za sprawą wprowadzonego w połowie XVII stulecia podatku od kominków. Jeśli ktoś posiadał np. piec w każdym pokoju, co wcale nie było niczym niezwykłym, miał po prostu przerąbane – bo od każdego musiał odprowadzić podatek. Co robili ludzie? Chwycili za (skądinąd wkrótce później także dodatkowo opodatkowane) cegły i zamurowywali kominki, skazując się na życie w chłodzie i wilgoci. Szybko jednak władze zorientowały się, że to nieludzkie – i wprowadzony w 1662 r. podatek wycofano po zaledwie ośmiu latach.
1

Oglądany: 41759x | Komentarzy: 36 | Okejek: 137 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało