Najmocniejsze cytaty ostatnich dni - Obleśne wyznanie romantyczki Natalii

#1. Papież Franciszek wyjawił, która kobieta była pierwszą influencerką w historii ludzkości

W zeszłą sobotę na Twitterze Papieża Franciszka pojawiła się seria zastanawiających wpisów. Przywódca kościoła katolickiego nawiązał w nich do nowych technologii:

Życie chrześcijańskie "nie jest zbawieniem zawieszonym w chmurze, czekającym na pobranie, ani nową aplikacją do odkrycia. Nie jest ćwiczeniem umysłowym będącym owocem technik rozwoju osobowego ani też tutorialem, przy pomocy którego można nauczyć się ostatnich nowości.

Przy okazji zasugerował, która kobieta była pierwowzorem współczesnych influencerek:

Maryja nie pojawiła się w ówczesnych sieciach społecznościowych, nie była ''influencerką'' swoich czasów, nie chcąc tego, ani nie szukając, stała się kobietą, która miała największy wpływ na historię. Ze swoim "tak" Maryja stała się najbardziej wpływową kobietą w historii. Bez sieci społecznościowych stała się pierwszą ''influencerką'': influencerką Boga.

Internauci zareagowali na rewelacje Franciszka sceptycznie. Niektórzy żartobliwie sugerowali, że w takim razie "Biblia była pierwszym wpisem w mediach społecznościowych". Inna internautka nazwała Maryję pierwszą "cool mamą". Pojawił się też tweet opisujący Franciszka jako "pierwszego papieża w social mediach".

Tweety papieża udostępniono blisko 60 tys. razy.

#2. Pracownik lokalu z kebabem szczerze o tym, dlaczego nie je mięsa, które podaje ludziom

W rozmowie z portalem Wirtualna Polska Patryk, pracownik jednego z warszawskich lokali, opowiedział co nieco na temat produktów serwowanych klientom.

Nie wiem (co to jest kebab mieszany - przyp. red.). I dlatego tego mięsa nie jem, boję się. Ja to mówię, że to jest pasztet. To jest wszystko zmielone. Niektóre kawałki są większe, inne mniejsze. Ale ja bym tego nie jadł. (...) Ludzie jedzą. Oni nie są świadomi tego, co tam w ogóle jest. Lepiej zjeść kurczaka.

Mężczyzna wspomniał swoją wcześniejszą pracę w podobnym miejscu:

Tam kilka razy zdarzyło się, że przyjechało do nas zielone mięso "wołowe". Produkt głęboko mrożony, a mimo to po odwinięciu z folii było widać, że jest zepsuty. No zielony. Natychmiast odsyłaliśmy to do dostawcy. (...) Są tacy kucharze, którzy mają to gdzieś. Wie pani, jak to mięso się zapiecze, to robi się brązowe. I nie widać, co się z nim wcześniej działo.

Patryk przyznał też, że sam kiedyś zatruł się kebabem:

Byłem klientem takiego lokalu. W tym "mixie" naprawdę mielą wszystko.

Dziennikarze portalu porozmawiali również z innymi pracownikami. Większość osób miała podobną opinię: kebabów lepiej unikać jak ognia.

#3. 13-letnia łyżwiarka figurowa wywołała skandal. Zasugerowała, że wszyscy biorą doping

Kilka dni temu Anastazja Szabotowa z Rosji prowadziła na swoim Instagramie transmisję na żywo, podczas której fani mogli zadawać jej pytania. Jedno z nich brzmiało: "Jaki jest właściwy sposób na utrzymanie stabilnej formy?".

Kluczem jest poprawne stosowanie dopingu. (...) Wszyscy je zażywają (nielegalne substancje - przyp. red.).

- zasugerowała 13-latka.

Rosyjska Federacja Łyżwiarstwa Figurowego skrytykowała wypowiedź zawodniczki i zapowiedziała przeprowadzenie z nią "dyscyplinującej" rozmowy. Swietłana Panowa, trenerka dziewczynki, przyznała, że Anastazja tylko żartowała i nie powinno się rujnować jej kariery z powodu głupiej wypowiedzi.

Sama zainteresowana odniosła się do swojej niefortunnej wypowiedzi i przeprosiła fanów:

Powiedziałam coś głupiego, może byłam rozgoryczona porażką w ostatnich zawodach. Nie sądziłam, że zostanę źle zrozumiana.

Profil Anastazji zniknął z Instagrama.

#4. Amerykańska stacja napisała, że Polska odpowiada za obozy koncentracyjne. Teraz prostuje swój błąd

Na Twitterze stacji CBS pojawił się film z okazji rocznicy wyzwolenia obozu w Auschwitz. Jeden z kadrów podpisano słowami:

Dziesiątki byłych więźniów Auschwitz wróciło do polskiego obozu śmierci na obchody Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu. Na niedzielę przypada 74. rocznica wyzwolenia obozu przez Armię Czerwoną. Zginęło tam ponad 1,1 miliona ludzi.

Do sprawy natychmiast odniósł się Konsul Generalny w Nowym Jorku Maciej Golubiewski. CBS szybko sprostowała swoją pomyłkę:

Wcześniejsza wersja tego tweetu głosiła, że Auschwitz był polskim obozem śmierci. Nie było polskich obozów śmierci. Auschwitz był niemieckim nazistowskim obozem w okupowanej Polsce.

#5. Fan zadał znanemu piosenkarzowi nietypowe pytanie. Jego odpowiedź zachwyciła internautów

Na Twitterze Jamesa Blunta pojawiło się zabawne pytanie od internauty:

Moja siostra właśnie wzięła ślub w Reef Villa na Sri Lance i wygląda na to, że nocują z mężem w tym samym pokoju, w którym ty kiedyś mieszkałeś. Chcielibyśmy wiedzieć, czy uprawiałeś seks w tamtym łóżku. To byłby ich bilet do sławy.

Odpowiedź Jamesa?

Niestety nie. Miałem tamtej nocy rozstrój żołądka i zas*ałem łóżko. Przekaż im ode mnie pozdrowienia.

Ta odpowiedź jest ciekawsza od jego piosenek

- podsumował jeden z internautów.

#6. Muzułmańskie matki sprzeciwiają się promocji homoseksualizmu w brytyjskich szkołach. "Każą dzieciom mówić, że można być gejem"

Niektóre matki uczniów Parkfield Community School w brytyjskim Saltley zbierają podpisy pod petycją przeciwko wprowadzeniu w szkole programu nauczania wspierającego homoseksualizm. Asystent dyrektora, Andrew Moffat, który sam jest gejem, przyznaje, że jego celem jest wypracowanie tolerancji wśród uczniów i otwarcia ich na osoby o odmiennej orientacji. Nie podoba się to muzułmankom, które nazywają homoseksualizm czymś "niewłaściwym".

To jest niewłaściwe, całkowicie błędne. Dzieciom każą mówić, że można być gejem, ale 98 procent dzieci w tej szkole to muzułmanie. Zabrałam moją córkę i inni rodzice również. Wystarczy. Edukacja seksualna jest nauczana bez naszej zgody, nie byliśmy poinformowani o tym, czego się tam uczy. Pan Moffat prowadzi tak zwane CHIPS – zwalczanie homofobii w szkołach podstawowych, co jest całkowicie sprzeczne z islamskimi przekonaniami. Moja córka wróciła do domu i spytała mnie, czy będzie w porządku, jak zostanie chłopcem? To jest robieniem dzieciom wody z mózgu w sprawie ich seksualności. Chcę, aby moje dziecko uczyło się angielskiego, matematyki i nauk ścisłych. Trzymam moją córkę z dala od szkoły, dopóki coś nie zostanie zrobione, zamiast tego płacę za lekcję 20 £ za godzinę w domu

- powiedziała Fatima Shah, jedna z oburzonych mam.

Rodzice uczniów wciąż mogą podpisać się pod petycją.

#7. Ewa Kopacz pośmiewiskiem w Internecie. Wszystko z powodu niefortunnej wypowiedzi

Była premier z czasów rządów PO była gościem programu "Fakt Opinie", gdzie została poproszona o skomentowanie afery z taśmami Jarosława Kaczyńskiego. Jej wypowiedź nie umknęła uwadze internautów:

Przypomnę trochę strasznie dawne czasy. Wtedy, kiedy dinozaury jeszcze były, a ludzie nie mieli strzelb i nowoczesnej broni, która pozwoliłaby ich zabić. Wie pani co robili? Rzucali kamieniami w tego dinozaura...

No cóż. Niedawno miałem lekcję przyrody w kl. VI podstawówki na temat gadów. Znalazł się tam również punkt o dinozaurach. I pomyśleć, że ta pani była naszym premierem

- napisał jeden z internautów.

#8. Profesor amerykańskiej uczelni kazała chińskim studentom mówić tylko po angielsku

Megan Kelly, pracownica Duke University w Północnej Karolinie, wywołała skandal, gdy na jaw wyszedł mail, który wysłała do swoich studentów. Profesor opowiedziała w nim o skardze dwóch pracowników wydziału, którym nie spodobało się to, iż część studentów azjatyckiego pochodzenia bez przerwy posługuje się językiem chińskim:

Chcieli znać nazwiska tych studentów na wypadek, gdyby kiedyś zgłosili się oni do nich w sprawie stażu lub wybrali ich sobie na promotorów przy pisaniu pracy. Byli rozczarowani tym, że ci studenci nie korzystali z szansy na podszkolenie języka angielskiego i byli na tyle niemili, że w otoczeniu innych osób posługiwali się językiem, który nie wszyscy rozumieli.

Następnie Kelly zaapelowała do Azjatów, by na terenie Uniwersytetu porozumiewali się po angielsku:

Do wszystkich międzynarodowych studentów: miejcie na względzie te niezamierzone konsekwencje za każdym razem, gdy postanowicie mówić na korytarzach w innym języku niż angielski. Nawet sobie nie wyobrażam, jak ciężko musiało być wam przybyć do Stanów i uczyć się kompletnie obcego języka. Dlatego zachęcam was do używania tylko języka angielskiego.

Mail pani profesor został udostępniony na Twitterze blisko 14 tys. razy. Internauci zwracają uwagę na hipokryzję kobiety, zwłaszcza że Stany Zjednoczone nie mają języka urzędowego na poziomie federalnym. Zagraniczni studenci uczelni wystosowali wniosek o zbadanie sprawy "rasistowskich maili". Megan Kelly została w konsekwencji pozbawiona funkcji dyrektora programu dla absolwentów.

#9. "Terapeuta" homoseksualistów po latach sam wyszedł z szafy. "Nie mogłem już żyć w małżeństwie"

David Matheson przez wiele lat prowadził tzw. terapię konwersyjną, której celem było wyleczenie mężczyzn z homoseksualizmu. Jest też autorem książki "Zostań pełnym mężczyzną". Jak to w życiu bywa, okazało się, że historia Davida ma drugie dno. Mężczyzna właśnie wyjawił, że sam jest gejem:

Rok temu zdałem sobie sprawę z kluczowych zmian w moim życiu. Zrozumiałem, że nie mogę już żyć w małżeństwie. I że identyfikuję się jako gej. Doświadczyłem zainteresowania mężczyznami, co przez długi czas było ukryte i prowadziło do bólu odczuwanego w moim małżeństwie. (...) Nie chciałem dłużej tego unikać. To potrzeba nie do negocjowania. Ta decyzja nie była dla mnie łatwa. Słowo "rozwód" musiałem sobie powtarzać pod prysznicem, by zebrać w sobie odwagę. (...) Sam zamknąłem siebie w ideologicznym więzieniu. Wiem, że moja dotychczasowa praca pomogła wielu osobom, ale też wielu skrzywdziłem. Sam w sobie mam jeszcze mnóstwo homofobii.

Matheson jest również członkiem Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich. Nie ukrywa, że dorastał w przeświadczeniu, że bycie gejem jest grzechem. Prawdopodobnie dlatego stłumił w sobie swoją prawdziwą naturę.

#10. Dziewczyna, która zaliczyła 40 nieudanych randek, przyznała, że jeden z facetów narobił przy niej w gacie

Natalie Palmer z Walii w rozmowie z The Sun opowiedziała o tym, jak zmieniło się jej życie po założeniu Tindera. Dziewczyna ściągnęła aplikację w zeszłym roku i od tamtej pory poszła na 40 najgorszych randek, jakie mogła sobie tylko wyobrazić. Oto kilka najciekawszych wspomnień Natalii:

Pewien facet przyszedł na randkę z arsenałem seks-zabawek. Bardzo chciał, żebym ich użyła.

Spotkałam się raz ze słodkim chrześcijaninem. Nawrzeszczał na mnie, gdy w ramach wolontariatu roznosiłam zupy bezdomnym ludziom. Stwierdził, że bezdomni zasługują na życie na ulicy, a ja sama pomagam im tylko dla atencji. Kazałam mu odwieźć się jak najprędzej do domu. Gra skończona.

Nic jednak nie przebije kolesia, który ze*rał się w gacie, gdy staliśmy w kolejce w McDonaldzie. Wcześniej trochę wypiliśmy i zrobiliśmy się strasznie głodni. W pewnym momencie zrobił się czerwony na twarzy i oznajmił mi, że właśnie się ze*rał. Zaczęłam się śmiać, ale to tylko pogorszyło sprawę.

Innym razem byłam na przemiłej kolacji. Wszystko było okej do momentu, gdy kelner nie rozpoznał mojego partnera i spytał go, co słychać u jego dziewczyny.

Jeszcze inny koleś przyszedł do kina ze swoją narzeczoną! Pewnie myślał, że i tak się nie pojawię, a skoro już kupił bilety, to nie chciał, by się zmarnowały.

Natalia nie używa już aplikacji randkowych. Dziewczyna liczy, że uda jej się poznać kogoś staromodnego.

Randkowanie przez internet utrudnia nam rozpoznawanie dziwaków. To zadziwiające, ilu użytkowników aplikacji ma albo żony, albo dziewczyny.

Życzymy szczęścia i dużo miłości z kimś normalnym.

>>> Tydzień temu pisaliśmy o najdziwniejszym trójkącie miłosnym świata

Źródła: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7