Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

MŻJDD - co robisz najczęściej w trakcie uprawiania seksu? - Tej odpowiedzi się nie spodziewaliśmy

89 635  
242   50  
Stary i jego nietypowe życzenie, dziwny, ale to bardzo dziwny odruch w McDonald's i jeszcze więcej pokręconego szajsu. Jak zwykle w tej serii!

#1. Co?

Mam tak małego, że prawie go nie widać.

#2. Zaliczone dmuchanko na pierwszym razie

Moje pierwsze lekcje na prawko skończyły się tak, że musiałem dmuchać w alkomat, bo policjanci byli przekonani, że jestem pijany.

#3. Cholerny geniusz

Musiałem zawiesić jednego dzieciaka w prawach ucznia, bo jego koledzy przekonali go, że jest niewidzialny i wszedł do szatni, w której przebierały się dziewczyny na WF.

#4. Kolejny geniusz!

Klient wszedł do mojego sklepu i podszedł do mojego pracownika:- Dzień dobry, czy u Państwa można kupić SmartTV?- Nie, mamy tylko Samsungi i Sony. Oczywiście wszystkie z nich to były Smart TV

#5. Kierowca... nie klaskał

Wracam ja sobie z roboty. Wsiadam do drugiego wagonu tramwaju, w którym żywej duszy nie ma, w słuchawkach poleciała zacna nuta, więc się z deka rozśpiewałem (a każdy, kto mnie słyszał, wie, jak drę koparę). Po dłuższej chwili coś mnie tknęło, żeby się odwrócić - a parę siedzeń za mną siedzą 4 kobitki w średnim wieku i patrzą na mnie jak obraz w malowane ciele. Kurtyna. Owacji na stojąco nie było.

#6. Marzenia są od tego, by je realizować

Kupiłem wymarzony dom pod miastem. Duży, stary, ale ładnie zachowany - taki niemalże zabytkowy dworek, przynajmniej tak o nim zawsze myślałem. Tydzień po kupnie w trakcie wichury przewróciło się na niego wielkie drzewo. Zniszczyło właściwie pół domu i cały dach.

#7. Ktoś umarł z tego powodu?

Zwolnili mnie z pracy za 5-minutowe spóźnienie.

#8. Jeśli macie jakieś odruchy, to dajcie znać

Ostatnio uświadomiłam sobie, że wyrobiłam w sobie jakiś taki dziwny odruch, że za każdym razem jak jestem w McDonalds, to muszę pójść zrobić kupę. Po prostu muszę.

#9. No to zrzutka

Mój stary zażyczył sobie tylko jeden prezent na urodziny. Klawiaturę komputerową. No i super, pomyślałem, prezent pożyteczny, niedrogi, więc wszystko bajerka. A potem się okazało, że wymyślił sobie jakiś model do grania w gry, którego już nawet nie produkują i ten szajs kosztuje prawie dwa tysiące...

#10. Przynajmniej w snach to robisz

W trakcie uprawiania seksu najczęściej się po prostu wybudzam, a potem płaczę nad swoim mizernym życiem.

Do następnych odcinków zbieramy
Wasze historie zaczynające się od słów:

"W ostatnie święta..."

Możesz wysłać je do nas w wiadomości prywatnej,
na anonimowe.opowiesci@gmail.com
albo na Facebooka MŻJDD

68

Oglądany: 89635x | Komentarzy: 50 | Okejek: 242 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało