Czy to na ringu, czy na czerwonym dywanie, czy też na Instagramie Dwayne jest po prostu sobą. Świetnym facetem, który ma ogromne poczucie humoru, jest zabawny, kocha rodzinę i jest zawsze miły dla fanów.
The Rock kojarzony jest z twardzielem, jest w końcu zapaśnikiem i obsadzają go głównie w rolach mięśniaków. Jednak jak większości facetów, serce Dwayne’a mięknie, gdy w jego objęciach znajduje się córka. Gdy jego młodsza córka skończyła 4 miesiące, umieścił na Instagramie to piękne zdjęcie i napisał: „Ludzie pytają mnie co mnie inspiruje. Odpowiem szczerze i bez ściemniania - moje inspiracje czekają na mnie codziennie w domu. Droga Jasmine, pewnego dnia dowiesz się jak ty, twoja siostra i twoja mama mnie uszczęśliwiacie. Jestem szczęśliwy, dumny i błogosławiony”. Ze starszą córką Simone ma również doskonałe, przyjacielskie relacje.
Jego matka zawsze go wspierała i kibicowała mu. Jako podziękowanie, kupił jej nowego Cadillaca. To nie wszystko. W maju 2013 podarował kuzynowi nowego Lexusa, w styczniu 2014 jego gosposia została właścicielką Forda Edge, a jego wujek dostał pod choinkę nowiuteńkiego Forda jako podziękowanie za pomoc w trudnych początkach we wrestlingu.
Podobnie jak wielu celebrytów, Dwayne stara się utrzymać prywatność i rzadko wrzuca jakieś zdjęcia z rodziną na Instagrama czy Twittera. Kilka dni po narodzinach drugiej córki wrzucił jej zdjęcie podpisane „Święta w tym roku przyszły wcześniej!”. Na walentynki wrzucił filmik, na którym możemy zobaczyć dumnego tatusia karmiącego córeczkę. Gdy starsza córka skończyła szkołę, na Instagramie umieścił piękne życzenia, które otagował #nieważneilemaszlatś#zawszecięprzytulęi pocałujępublicznie
The Rock pochodzi z rodziny wrestlerów. Walczył jego ojciec Rocky Johnson oraz dziadek ze strony matki - Peter Maivia. Z tym sportem związani są również jego dwaj wujkowie i czterech kuzynów. Podczas studiów grał w drużynie futbolowej, ale doznał kontuzji pleców. Więc poszedł w ślady ojca i zajął się wrestlingiem. Zdobył tytuł mistrzowski 17 razy w WWE i WWF. W czasie WrestleManii w 2012 The Rock i John Cena kilka razy wdawali się w pyskówki, a 1 maja, podczas walki wieczoru, Dwayne pokonał Cenę.
Na wielkim ekranie zobaczyliśmy go po raz pierwszy w „Mumia powraca”. To była maleńka rólka, ale dzięki niej został zauważony i obsadzony w głównej roli w „Królu Skorpionie”. Za tę rolę otrzymał 5,5 mln dolarów, to największa gaża dla aktora, który po raz pierwszy zagrał w głównej roli. Od tamtej pory jest zasypywany propozycjami i gra w kasowych filmach. Gra zazwyczaj twardzieli, herosów i ludzi, którzy potrafią przypieprzyć. Świetnie sprawdził się również w filmach dla dzieci, takich jak „Zębowa wróżka” czy „Jumanji”.
Jeśli spotkasz The Rocka na ulicy, śmiało podejdź i zagadaj. Nigdy nie ucieka przed fanami, zawsze chwilkę pogada i zrobi z nimi zdjęcie. Zdjęcia te następnie trafiają na Instagram Dwayne’a. Często rozmawia z fanami na Twitterze, udziela im rad czy też po prostu żartuje podczas #RockTalk. Gdy kręcił „Baywatch” zrobił przerwę, aby spotkać się ze swoim fanem, Ryanem, który jest upośledzony.
Dwayne nie gra jedynie w filmach akcji. W nowym filie gra u boku aktora komediowego Kevina Harta. Możemy się spodziewać niezłej zabawy, ponieważ obydwaj panowie potrafią nas rozśmieszyć. Kto z nas nie śmiał się oglądając The Rocka w filmach takich jak „Be Cool” czy „Policja zastępcza”? A najważniejsze jest to, że potrafi śmiać się sam z siebie.
Hugh Jackman i Dwayne Johnson są przyjaciółmi od wielu lat. Nie ma się więc co dziwić, że gdy Hugh dostał propozycję zagrania Wolverina, zadzwonił do kumpla, pytając go, w jaki sposób ma zbudować sobie 12 kilo mięśni. Dwayne powiedział, że to proste, potrzebuje tylko pół roku, 6000 kalorii dziennie i odpowiednich ćwiczeń. Jackman mówi, że gdy rozmawiali o treningu, nagle usłyszał pukanie do drzwi przyczepy Johnsona, który krzyknął: „musicie chwilę poczekać, rozmawiam teraz z Wolverinem!”.
The Rock trzyma się diety i zazwyczaj pokazuje dietetyczne posiłki w stylu jajecznica z białek, filet, ryby, kurczaki, owsianka, brokuły, pieczone ziemniaki i sałatki. Niby nic, ale imponujące są ilości spożywanego jedzenia. Gdy chłopak ma gorszy dzień i musi sobie poprawić humor jedzeniem, wtedy zaczyna się super ciekawie. Możemy zobaczyć stosy naleśników, pudła pączków i babeczek oraz całe menu pizzerii na jego stole.
Macie gdzieś schowane swoje super obciachowe zdjęcia z przeszłości? Za żadne pieniądze nikomu ich nie pokażecie? Wyluzujcie jak Dwayne i pośmiejcie się z nich razem z innymi. To zdjęcie z 1997 roku pokazuje gościa w golfiku, ze złotym łańcuchem i makabryczną torebusią na pasku. I nie wstydzi się. Często wrzuca swoje stare zdjęcia z czasów, gdy był nastolatkiem.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą