Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Archiwum krótkich: 100 koni, lody Bambino i krzyżówka Niemca z Irlandczykiem

10 209  
1   1  
Spotyka się dwóch kumpli:
- Wiesz, jak piję, to mi potem leci krew z nosa.
- Rozumiem, ja też mam nerwową żonę.

* * *

- Kochanie, chcę sobie uprać bluzę, jaki program ustawić w pralce?
- A co napisali na bluzie?
- Uniwersytet Ohio.

* * *

- Panie sierżancie! Czy kolba karabinu może być z drzewa genealogicznego?
- Regulamin nie zaprzecza. Najlepsza z dębiny.

* * *

- Dlaczego właściwie zerwaliście zaręczyny?
- Przedstawiłem narzeczoną mojemu bogatemu wujowi
- I co?
- Jest teraz moją ciotką

* * *

Letniczka kupuje u rolnika mleko
- A staczy wam litr? - pyta z troską rolnik
- Dziękuje starczy
- Bo jakby nie starczyło, to mogę jeszcze dolać wody

* * *

Stoi pijak na deszczu przed barem i myśli:
- Stać na deszczu i moknąć, czy wejść do środka i się zalać??

* * *

Problem z niektórymi kobietami polega na tym, że ekscytują się byle czym, a potem za niego wychodzą...

* * *

Moja znajoma raz pomyliła walium z tabletkami antykoncepcyjnymi. W rezultacie ma 14 dzieci, ale wcale się tym nie przejmuje...

* * *

Spragniony podróżnik widzi na pustyni eskimosa zajadajacego loda
- Fatamorgana...
- Nie, Bambino - odpowiada Eskimos

* * *

Przychodzi inkasent po należność za gaz. Dzwoni dzwonkiem do drzwi. Otwiera mu zasapny lokator. Inkasent wali prosto z mostu:
-Za ciepło...
-To się pan rozbierz...

* * *

Ksiądz poucza gosposię:
- Dziś wieczorem, jak przyjdą goście, podaj tylko drinki, bez niczego.
- Ależ proszę księdza - tak podaję tylko księdzu - może włożę chociaż fartuszek????

* * *

Pijak do pijaka:
- Chodź ze mną pogratulować Stefanowi. Dziecko się mu urodziło.
- Tak? A co ma?
- Wyborową.

* * *

- Czym się różni balon od prezerwatywy?
- Gdy pęknie balon to jest o jednego mniej, a gdy pęknie prezerwatywa to jest o jednego więcej.

* * *

Franek mówi do kolegi:
- W niedzielę wybieram się z teściową na giełdę staroci.
- A ile chcesz za nią dostać?

* * *

- Co powstanie ze skrzyżowania Irlandczyka z Niemcem?
- Człowiek, który jest zbyt pijany na wypełnianie rozkazów.

* * *

Facet wraca o 6 nad ranem do domu, po całonocnej libacji alkoholowej. Drzwi otwiera zaspana żona i pyta:
- Zakładam, że masz bardzo dobry powód, dla którego pojawiasz się o tej godzinie?!
Na co on odpowiada:
- Śniadanie, kochanie!

* * *

Synek do mamy:
- Mamusiu, co robią ludzie kiedy samochód jest już stary i nie można nim jeździć?
- Sprzedają twojemu tacie.

* * *

- Dlaczego blondynki nie lubią tartej bułki?
- Bo się kiepsko masłem smaruje.

* * *

- Tatusiu, tatusiu, Marsjanie to nasi przyjaciele czy wrogowie?
- Czemu pytasz synku?
- Bo przyleciał wielki statek kosmiczny i zabrał babcie.
- Aa, w takim razie to przyjaciele.

* * *

Dorodna klacz pasie się na łące przy ruchliwej szosie. Przejeżdża samochód...
- Sto koni... - zamyśla się szkapa - Eeech, marzenie...

* * *

- Dlaczego Bóg stworzył alkohol?
- Aby brzydkie kobiety też miały trochę seksu.

* * *

Archimedes siedzi w wannie. Zmarznięty jak diabli, skulony, dygoce, woda zimna.
Wreszcie wstaje i mówi:
- A, pie***ę, nic już więcej nie wymyślę, z tym jednym polecę na miasto...

* * *

Po 15 latach małżeństwa żona pyta:
- Kochanie, czy jak mnie prosiłeś o rękę, to klękałeś, bo ja już nie pamiętam?
-Ja też chcę zapomnieć.

* * *

Przy barze siedzi pijany gość. Wchodzi do baru nowy klient i widząc wolne miejsce koło pijaka pyta się:
- Czy mogę się przysiąść?
Na to pijak patrząc wymownie pod krzesło obok:
- Kaaaziu, będziesszzzzz jeszcze korzystać?

* * *

Rozmawia dwóch Szwajcarów.
- Ty, a słyszałeś ten dowcip o przewodniku, który pokazywał turystom dwa szkielety Kleopatry: jeden jako dziecka i drugi jako dorosłej kobiety?
- Nie słyszałem, opowiedz!

* * *

"W związku z licznymi przypadkami niesprawności urządzeń gaśniczych niniejszym zarządza się przeprowadzanie testu szczelności węży strażackich na dwa dni przed pożarem"
/Komendant OSP/

* * *

Rozmawiają dwie koleżanki przez telefon, o ciuchach, pogodzie, innych pierdołach - dobre 20 minut. Nagle jedna mówi:
- Wiesz, bo my z Tomusiem to sie kochamy.
- Aaa, to było mówić odrazu. Zadzwoń jak skończycie.

Oglądany: 10209x | Komentarzy: 1 | Okejek: 1 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało