Album: zwierzęta w potrzebie
« | » |
3b4760563c
Jestem Kuba. Tak naprawdę nikt nie zna mojej historii.
Tej zimy zamieszkałem na torowisku. Tygodniami nikt mnie nie dostrzegał, jedynie przejeżdżające pociągi mrugały do mnie światłami. Przy bocznym torze w zaspach miałem swój dom - wytopiony kawałek śniegu na zmarzniętej ziemi. Z trudem włóczyłem się po zaspach w poszukiwaniu strawy. Częściej głodny niż syty, z kulawą, pogruchotaną łapką przetrwałem najsroższe mrozy, które znieczulały mój ból. Ten czas bardzo zszarpał moje zdrowie i siły. Ludzie bali się mnie, gdyż jestem duży, odpędzali, krzywdzili, więc i ja zacząłem bać się ludzi. Niektórzy próbowali mi pomóc, ale mój lęk był zbyt wielki. Z czasem udało im się namówić mnie na jeszcze jedną wspólną podróż. Nazywają ją podróżą do mojego nowego domu. Zaufałem im i pojechałem z nimi. Bardzo się jednak martwię, bo choć mój tymczasowy dom tak mi się podoba, to wciąż brakuje pewności czy będę mógł w nim pozostać. Nie wiedzieli jak bardzo jestem chory. Moja łapka nadal bardzo boli, nie mogę na niej stawać. Mam zwapnienie kości, przewlekłe zapalenie stawów, awitaminozę i potrzebuję kosztownego leczenia.
Proszę pomóż mi stanąć na cztery łapy!
Wpłat dla Kuby można dokonywać na konto:
Fundacja dla Ratowania Zwierząt Bezdomnych "EMIR"
Oddział Poznań
Konto Fundacji: Bank Śląski O/Grodzisk Maz.
80 1050 1924 1000 0023 0438 1029
tytułem - benek Kuba
Kod HTML wszystkich zdjęć albumu do umieszczenia na dowolnej stronie:
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą