Stolik GRILLowy z silnika odrzutowego
Witam wprawdzie pogoda za oknem sugeruje jesień ale czas majówek a tym
samym sezonu grillowego zbliża się wielkimi krokami. A inaugurację
tego wielkiego wydarzenia trzeba zrobić z pompą :) Dlatego w głowie
zrodził się pomysł wykorzystania starego silnika odrzutowego jako
podstawy pod niecodzienny stolik grillowy. Silnik to Armstrong
Siddeley(rolls-royce) Viper 535 który napędzał myśliwiec Strikemaster
.Kupiłem silnik z myślą o wsadzeniu go do auta i zrobienie JET-cara.
Niestety problemy z turbiną gazów wylotowych pogrzebały ten silnik
dlatego musiałem zakupić następny.Ten z kolei stał w rogu garażu i
tylko się kurzył więc postanowiłem dać mu drugą szanse i tak zrodził
się pomysł stolika tylko trochę większego. Na początku trzeba było
pozbyć się wszelkiego zbędnego oprzyrządowania w postaci pomp
wysokiego i niskiego ciśnienia,rozebrać obudowę sprężarki osiowej
,rozebrać przekładnie i pozbyć się wszelkiego niepotrzebnego już
okablowania.
"Goły" silnik pozostał w garażu natomiast reszta poszła do malowania
trochę spawania trochę frezowania i mamy Stolik z przekrojem silnika
który przyciągnie wzrok po obfitym grillu
Kod HTML wszystkich zdjęć albumu do umieszczenia na dowolnej stronie:
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą