Album: Świat dysku
« | » |
bibliotekarz
Bibliotekarz Niewidocznego Uniwersytetu jednostronnie zdecydował zwiększyć poziom zrozumienia, tworząc „Słownik orangutańsko-ludzki”. Pracował nad nim od trzech miesięcy.
Nie było to łatwe. Na razie doszedł do „uuk* [przyp.: Które mogło oznaczać... Nie. Wśród znaczeń którego byty m.in.: „Bardzo przepraszam, ale wisi pan na moim gumowym kole, uprzejmie dziękuje”, „Dla pana jest to być może istotny element biomasy dostarczającej planecie tlenu, ale dla mnie to dom” oraz Jestem pewien, że jeszcze przed chwilą był tu las tropikalny”.].
Kod HTML wszystkich zdjęć albumu do umieszczenia na dowolnej stronie:
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą