Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Między nami a kobietami LXXIV

61 090  
96   12  
Kliknij i zobacz Monster Galerię!Dziś o gadkach w kościele, w łóżku, trochę o zabijaniu, gotowaniu obiadu i dość wyszukanych komplementach. A tak na marginesie, co to do cholery jest to BMI...

Zeszłej niedzieli wyjątkowo byłem z synkiem i z żoną w kościele na mszy. Ksiądz czytał ewangelię - coś o Sadyceuszach, czy jakoś tak, co to 6 braci miało tą samą kobietę za żonę i zapytali się Jezusa którego z nich żoną będzie ona w niebie. Jezus odpowiedział, że w niebie nie ma małżeństw. Na to ja rzekłem na głos do mojej Lubej:
- No widzisz żono. W niebie nie ma małżeństw. Normalnie raj.

Mina mojego szczęścia i babci, co siedziała obok - bezcenna.

by Dust_puppy

* * * * *

Wyjazd na działkę do koleżanki. Ostatniego dnia pobytu idziemy z ową koleżanką do sklepu w celu nabycia za ostatnie pieniądze czegoś do jedzenia. Po powrocie:
ex: Kotku, co kupiłyście?
ja: Papierosy...
ex: Tylko?
ja: Tak.
ex: Więc będę cię musiał zabić stołem.

By K.S. @

* * * * *

Gotowaliśmy razem obiad, z jedzeniem chciał czekać na swoich rodziców, czego ja nie mogłam zrobić, bo nie miałam tyle czasu. Więc nie zjadłam wcale, bo jak teraz zjem, to "makaron się zeschnie" i "to następnym razem zjemy razem"

by Mezia

* * * * *

Leżymy w łóżku, obowiązkowy buziak przed snem, przy okazji trącam nosem jej nos. Po chwili już tym razem celowo robię to po raz drugi i trzeci, obejmuję ją w talii, fabuła się zagęszcza i tekst:
Ja - Nooooooo wiesz. To takie jaskiniowe zaloty są.
Ona - To może pierdalnij mnie jakąś maczugą.

by Uzi4u

* * * * *

Moj ex, kiedy jeszcze byliśmy razem: chcąc podkreślić, że ja byłam ładna, a dziewczyna o której rozmawialiśmy nie, powiedział:
- Ona była trzy razy bardziej paskudna od ciebie!

by Alaya @

* * * * *

Kilka dni temu nie bez satysfakcji zauważyłam niewielką tendencję zniżkową mojego BMI*. Rzecz jasna pochwaliłam się panu i władcy. Dwa dni później walczę z głodem w godzinach nocnych i mówię:
- Ale mam apetyt. To chyba po tym, jak się zważyłam.
On znękanym głosem męża alkoholiczki:
- Gdzie się znowu zważyłaś?

* - Ni cholery nie wiem co to jest, ale fajnie brzmi - przypisek Charakterka.

by Pooky81 @

* * * * *

Mąż głaszcząc mnie po plecach:
- Masz taką miękką tapicerkę.

by Janka

* * * * *

I do końca z naszego foruma ulubionego:

Mówię do męża w przypływie "czułości"
- No! Rycerza na białym koniu to ty mi nie przypominasz.
Na to on:
- A może choć tego konia ci przypominam?
Od razu mi złość przeszła.

* * * * *

Mój prawie mąż. Ma 33 lata, mieszkamy razem.
Na Mikołajki przygotowałam mu prezencik w torbie i zostawiłam na widoku w salonie - wieczorem powiedział mi, że nie rozpakował bo nie wiedział dla kogo to.

* * * * *

Mój ex. Idziemy na spacer i rozmawiamy, że on nie jest romantyczny - on się spiera że jest i mówi:
- Ooo patrz zdechły kot, ale śmierdzi.

* * * * *

Mój miły nie wiedział jak mi udowodnić że mnie kocha NAJbardziej na świecie. Szukał długo w głowie tego co miałam usłyszeć i w końcu usłyszałam. Że On sam tego nie rozumie bo ja ani taka NAJładniejsza, ani taka NAJmądrzejsza. Ale i tak mnie kocha do szaleństwa.
Innym razem po pocałunku usłyszałam że jestem słodka, ale niestety zaraz potem dodał że to chyba przez tą gumę do żucia.

* * * * *

- To ja Cię kocham, a z Ciebie taka małpa?

Seria Między nami a kobietami może istnieć cały czas. Dzięki Tobie. Masz jakąś zabawną historyjkę, wpadkę lub lapsus, który zdarzył się w Twoim związku? Jeśli tak - to klikaj tu i ślij do mnie. W jako temat wpisz MNAK!

Uwaga! Znaczek @ widnieje przy nickach osób, które jeszcze nie mają konta na tej najlepszej stronie na świecie!


Oglądany: 61090x | Komentarzy: 12 | Okejek: 96 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało