Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI
Klub Budowlańców im. Lansky-ego
Klub otwarty
by bartmo


Założony: 2011-03-30 22:04:05
Ostatnia aktywność: 2021-09-23 08:19:43
Postów na forum: 185
46 członków
Oglądany: 8589x

FIDIC - jak się nie narobić a zarobić

Aleister
Aleister - Trygław | GG: 4151394 · przed dinozaurami
Jeżeli ktoś miał do czynienia z FIDICem mógł się spotkać w warunkach szczególnych z kuriozalnym zapisem w warunkach szczególnych o treści z punktu XYZ warunków ogólnych wykreśla się słowa "oraz rozsądny zysk

Pytanie czy wiecie skąd się to wzięło? Ano z przedsiębiorczości Polaków.

Otóż wyobraźcie sobie przeciętnego niezależnego inżyniera X, który dzięki jakimś swoim kontaktom złapał robotę dla giganta typu Budimex czy inny Strabag. Ci sami robiąc na FIDICu z radością przerzucają wszelkie swoje warunki na niego.

Przyjmijmy, że pan X za swoje usługi ma dostać 100 000 zł.

W tym momencie inżynier X dochodzi do wniosku, że nie ma odpowiednich ludzi i sprzętu, żeby to robić. I przy swoich możliwościach to ledwo co wyjdzie na zero. Ale po co się szarpać, żeby nic z tego nie mieć?

Dlatego inżynier X bierze sobie podwykonawcę, firmę Y. Firma Y ma odpowiednich ludzi, odpowiedni sprzęt i jest w stanie na tym coś zarobić. Inżynier X podpisuje z nimi umowę: Zapłaci im dokładnie 100 000 zł, czyli dokładnie tyle ile sam na tym zarobi. Oczywiście zgodnie z FIDICem zgłasza podwykonawcę, pokazuje do zaakceptowania swoją umowę z nim, "zapominając" przy tym o zamalowaniu cen. Podwykonawca zostaje zatwierdzony.

W tym momencie inżynier X występuje z żądaniem:
- Dawać mi więcej kasy
- Ale za co?
- Bo mi się należy
- Ale jak to?
- Bo FIDIC przewiduje, że ja mam mieć z tego rozsądny zysk. A ja nie mam żadnego zysku, bo sami dobrze wiecie, że wszystko co dostaje od was oddaje podwykonawcy. Sami przekazywaliście moją umowę z nim zamawiającemu.

Bo długich kłótniach i odtajnieniu kosztorysów by ustalić co kto uważał za "rozsądny zysk" staje na tym, że rozsądny zysk wynosi 12%.

I o tyle powiększa się umowa inżyniera X.

Nie wiem jak wiele firm zrobiło w ten sposób (ja znam osobiście jednego niezależnego inżyniera), w każdym razie na projekcie umowy którą niegdyś dostałem od Budimexu w warunkach szczególnych nakazują wykreślać słowa "rozsądny zysk" wszędzie jak leci.
bartmo
bartmo - Superbojownik | GG: 10454252 · przed dinozaurami
Taaa, pomysłowość Polaka nie zna granic

Tylko bojownicy należący do tego klubu mogą pisać nowe posty.