A może by tak jakiś zlot

Oczywiście w Częstochowie.
Piszcie jak macie jakieś pomysły

chyba ciężko.....



...ale jak coś to jestem chętny

Czemu cieżko, co w tym jest ciężkiego, jeżeli by tylko chętni byli to wydaje mi się, że jest to do zrealizowania I to w najbliższym czasie.

Oczywiście nie będzie to zlot porównywalny do wrocławskich, trójmiejskich, czy warszawskich, ale zawsze jakiś będzie.
A może wydarzy się coś ciekawego i stanie się on sławny... kto wie..

Dlaczego by nie spróbować. Nic prawie nie tracimy (jedynie kasę na piwo), a możemy dużo zyskać....

Jestem pewien że wiele osób na hasło - "Zlot w Częstochowie" pomyśli, że pewnie w ramach zlotu będzie odprawiona msza święta na którą nikt nie zostanie wpuszczony bez wcześniejszego rozgrzeszenia i przejścia wokoło klasztoru na kolanach, a następnie pójdziemy się pomodlić na Jasną Górę i pozwiedzać kościoły.


Właśnie trzeba pokazać ludziom, sorry, Bojownikom, że ludzie z Częstochowy i okolić również potrafią się świetnie bawić.

Jeżeli choci o miejsce to nie powinno być problemu. Bo do wyboru mamy przecież trochę knajpek na "Biznes" i nie tylko, no i oczywiście "ul. Frytkową" od której możemy zaczynać....

jeśli już zlot to dla mnie najlepszym miejscem jest "Oslo" z browarem częstochowskim. Pyszne piwo. Fajna atmosfera. Dużo miejsca. Dajce jakiś termin konkretny to się może uda coś zrobić.

a ja mam 17 lat i kupi mi ktoś piwo ^^?

no ja Ci mogę kupić byle by się obsługa nie czepiała:P