Baza Ludzi Gór
Założony: 2009-02-15 12:39:18
Ostatnia aktywność: 2023-02-22 19:29:59
Postów na forum: 29
70 członków
Oglądany: 5404x
Namiot - górskie mieszkanko
Mroczna_Elfka
- Superbojowniczka
·
przed dinozaurami
W czasie letnich wędrówek, namiot to najlepsze miejsce do spania. Pola namiotowe są bardzo tanie i w zasadzie są wszędzie. A jeśli nie ma akurat pola, albo nas noc na szlaku złapie to zawsze sobie namiocik można "na dziko rozłożyć". Mój namiot - zwany przez złośliwców garderoba, kosztował 20 zł, zakupiłam go w jednym z hipermatketów. To dwójka, typu Iglo. Mam go od 5 lat i nigdy mi nie przeciekł jakoś drastycznie, a przetrwał wiele burz, oberwań chmury, a nawet tygodniowa bieszczadzką ulewę. Jego dodatkowa zaletą jest lekkość
A oto moja garderoba:
A oto moja garderoba:
BlueBlair-Marek
- Superbojownik
·
przed dinozaurami
Normalnie siedzę w agroturystyce, raz byłem pod namiotem przez 3 dni chodziliśmy po górach spaliśmy pod dziwnym kontem, namiot przeciekał itd. 3 dnia doszliśmy do wnioski że kij z takim trybem rozbiliśmy namioty w suchej bez Kicka i przez pozostałe 4 siedzieliśmy na miejscu
KrissDeValnor
- Superbojowniczka
·
przed dinozaurami
taaa.... kupiłam namiot na allegro... pierwsze jego rozbicie miało miejsce w Duszatynie, w Bieszczadach, zajęło nam mniej więcej 3 godziny zanim doszliśmy do tego który kijek w którą dziurkę prawie całe pole namiotowe było zaangażowane
teraz już mam wprawę ale nikt inny tego namiotu nie tyka
teraz już mam wprawę ale nikt inny tego namiotu nie tyka
zdechlak
- Superbojownik
·
przed dinozaurami
A ja kupiłem namiot za 200zł w markecie budowlanym i jest bardzo dobry. Ale ogólnie to uważam że nie ma złych namiotów bo wystarczy troche folii malarskiej i nic nie przecieknie
KrissDeValnor
- Superbojowniczka
·
przed dinozaurami
:zdechlak ale jak puścisz bąka pod taką folią to możesz już nie wstać bez cyrkulacji powietrza
Calosia
- Superbojownik
·
przed dinozaurami
A ja lubię góry, a namiotów nie . Zdecydowanie wolę rano wstać, iść pochodzić po górach cały dzień a na noc wrócić do mięciutkiego łóżka w jakimś motelu czy najlepiej wynajętym na jakiejś wsi pokoju. I to jest najlepsza metoda nocowania, na wsi. Niektórzy ludzie jak jadą w góry to tylko się martwią gdzie wynająć pokój, za ile. A najlepiej to pojechać, niczym się nie przejmować, w rejonie ulubionych gór zjechać w pierwszą lepszą poboczną drogę, dojechać do jakiejś niewielkiej, górskiej wsi, zapukać do domu (niekoniecznie agroturystycznego) i zapytać się czy mają pokój do wynajęcia. Teraz ze wsi ludzie uciekają do miast, więc zazwyczaj jest dużo wolnych pokoi. A jak nie ma to ci znajdą 200 zł za tydzień i to wcale w niezłych warunkach. A po tym tygodniu to cię zaproszą na następny rok i jeszcze zyskasz nowych kumpli-górali To działa!
KrissDeValnor
- Superbojowniczka
·
przed dinozaurami
: Calosia tydzień nocowania pod namiotem to jakieś 35 złotych jeśli nocujesz na polu namiotowym no i klimat inny i ludzie bardzo otwarci a kumpli-górali bardzo łatwo znaleźć wystarczy ich słuchać gdy zaczynają mówić, zwłaszcza w Bieszczadach
Ludzie o których można książki pisać
Ludzie o których można książki pisać
Mia_89
- Superbojowniczka
·
przed dinozaurami
Dla mnie w górach to praktycznie tylko namiot.. fajnie jest zarzucić plecak na garba i iść ze znajomymi przez bieszczadzkie mgły nie przejmując się że może nie zdążymy na kolacje w pensjonacie albo może nam sie nie spodoba a zaliczka już wpłacona...
Idziesz gdzie chcesz... i nocujesz gdzie cie dopadnie zmęczenie lub noc.... zwłaszcza w ukraińskich Bieszczadach tak się da Bo u nas trzeba jednak się za polem namiotowym rozejrzeć...
A ceny też o niebo lepsze... np. w Berehach nocowaliśmy w zeszłym roku za 3,50 od osoby, w bazie studenckiej Rabe za 4zł/os (chyba tylko tyle)...
A co do znajomych to wystarczy sie przysiąść do jakiegoś ogniska - jeszcze nie słyszałam żeby kogoś odgoniono.... A jeżeli jeszcze masz gitarę i umiesz z niej zrobić jako taki pożytek to będziesz wielbiony po wieki i dostaniesz darmowe piwko :P
Idziesz gdzie chcesz... i nocujesz gdzie cie dopadnie zmęczenie lub noc.... zwłaszcza w ukraińskich Bieszczadach tak się da Bo u nas trzeba jednak się za polem namiotowym rozejrzeć...
A ceny też o niebo lepsze... np. w Berehach nocowaliśmy w zeszłym roku za 3,50 od osoby, w bazie studenckiej Rabe za 4zł/os (chyba tylko tyle)...
A co do znajomych to wystarczy sie przysiąść do jakiegoś ogniska - jeszcze nie słyszałam żeby kogoś odgoniono.... A jeżeli jeszcze masz gitarę i umiesz z niej zrobić jako taki pożytek to będziesz wielbiony po wieki i dostaniesz darmowe piwko :P
Genialny_Zolw
- Superbojownik | GG: 9805482
·
przed dinozaurami
pomyslalem ze superbojownicy mi doradza...otoz za 2 tygodnie jade do polski i chce z dziewczyna w góry się wybrac...polecicie mi jakies ladne romantyczne miejsce pod namiocik? z woda w poblizu jesli mozliwe?:d