Most wiszący zawalił się z burmistrzem podczas uroczystego otwarcia
To co miało być świętem zakończyło się tragedią. Most wiszący w meksykańskim parku Barranca de Amanalco zawalił się właśnie w momencie, gdy przechodził przez niego burmistrz miasta Cuernavaca, Julio Urióstegui, jego żona, radni i mieszkańcy. Przechodzący przez most ludzie spadli z wysokości około dwóch metrów do strumienia. 25 osób zostało rannych, dwie poważnie, a 12 osób trafiło do szpitala.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą