Zapraszamy na krótką relację z wizyty w pięknym, opuszczonym skansenie w Petrykozach pod Warszawą. Na miejsce udał się jeden z naszych bojowników, @nightwood.
Nightwood pisze: Odwiedziłem ostatnio kolekcję samochodów pewnego pana. Ten pan nazywał się Tadeusz Tabencki i był wielkim miłośnikiem samochodów i motocykli. W czasach PRL-u pracował jako urzędnik państwowy…
Po walających się po podłodze butelkach po piwie, można wnioskować, że już nie jedna impreza się tam odbyła. Na podłodze leżą także święte obrazki, kwiaty, opłatki, różańce i wiele innych rzeczy.
więcej »