< > wszystkie blogi

Łasucha Fasolkożercy tajny blog

czyli PurkusiaKuchatka małe co nieco

A więc Wojna!

8 lipca 2010
Skończyły się "podchody" i nocne "wycieczki" opisane tutaj: http://www.joemonster.org/phorum/read.php?f=36&i=111252&t=111019#111019 Skład cukierasów został zlikwidowany (no dobra, skończyły się i nie uzupełniłem już zapasu). Przechodząc przed chwilą obok kuchni usłyszałem charakterystyczny szelest celofanu. Patrzę, a tu Kicia leży sobie na górnej szafce. Drzwiczki lekko uchylone, a ona łapą "zyga" do przestrzeni na najwyższej półce. Półce, na której są strategiczne zapasy słodyczy! To tam leżą wszystkie dozwolone i zastrzeżone słodkości (bez "okazji" nie ruszać). I widzę jak duża, piękna, opakowana w czerwony celofan pralina z alkoholem, ląduje wygarnięta wrażą kocią łapą na blat szafki poniżej.. jak kotka błyskawicznie przeskakuje na okap kuchenny, by już za chwilę wylądować obok praliny i płynnym ruchem zrobić pac.. i na podłogę.. pac, hop.. Ooo, koleżanko ! :> tak to nie będzie. W biały dzień ? Na bezczela ? Moje słodycze !?! To może oznaczać tylko jedno - Wojna! Właśnie przygotowuję się do "zejścia do podziemia". Nie będzie kot mi cukierasów kradł, ni pralin marnotrawił ! Zobaczymy kto kogo :>
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Autor
O blogu
  • Moje subiektywne poglądy i opinie. Można się z nimi zgadzać albo nie. Obowiązku nie ma. Za jakiekolwiek skutki stosowania w życiu codziennym nie odpowiadam. Ach, bym zapomniał... oczywiście "może zawierać śladowe ilości orzechów". I fasoli.
  • Informuj mnie o nowościach na blogu
  • RSS blogu PurkusKuchatek
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi