< > wszystkie blogi

Kolejny płytki blog ....

Potwornie płytki blog .....

Cholerny świat ... vol. 2

19 marca 2009
I co by tu napisać.
Świat nie jest sprawiedliwy, życie jest długie i szare jak srajtaśma, a ja mam powoli wszystkiego dość.
O co chodzi?

Moje życie od jakiegoś czasu to jeden wielki EPIC FAIL!
Mam powody, żeby tak uważać.  Na każdym kroku słyszę jaki to jestem fajny i w ogóle .... Co z tego? Zawsze na słowach się kończy. Jakiś czas temu już skończyło się to, co dla mnie było najważniejsze, ale to nie czas i miejsce, żeby o tym pisać. Zawaliło się wszystko od góry do dołu. Czemu? Z wielu powodów.

Druga rzecz ... Dni mojego psa są już powoli policzone. I tak pożył dość długo (w tej chwili ma już 14 lat). Fajny jest. Ale wszystko co dobre kończy się z czasem ... Już niedługo zostaną mi po nim tylko zdjęcia, np. takie jak to:




Zostało zrobione w pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia. Wtedy był jeszcze pełnym życia kundlem z tendencją do zachowywania się jak szczeniak. Co prawda kondycja już nie była ta co kiedyś, ale nic poza tym.
Teraz zrobił się strasznie ospały, nie cieszy się już tak na widok domowników, na spacery wychodzi już tylko po to, żeby się załatwić (chyba, że wyczuje jakąś sukę z cieczką). Ogólnie wszystko to, co sprawiało, że był wyjątkowy poszło sobie gdzieś w przeciągu niecałego miesiąca. A trzeba przyznać, że charakterek to on miał. Dalej zapewne ma, ale cieżko to zauważyć, skoro większość dnia po prostu przesypia lub snuje się po mieszkaniu.

Ot musiałem się wyżalić. Czy mi lepiej? Nie...
A czemu tutaj? Miejsce dobre jak każde inne, a że tematyka nie do końca pasuje? Cóż ... Ten blog to mój kawałek podłogi. Nie musi być ani śmiesznie, ani strasznie...
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi