< > wszystkie blogi

profesorp2's absurdlog

Potwornie absurdalny blog

Supermechanik C.D.

7 stycznia 2010
Po kilku dniach zadzwoniłem do mechanika z pytaniem, czy auto jest zrobione. Odpowiedział, że potrzebuje jeszcze trochę czasu na załatwienie części. Ok, myślę, jest to Alfa Romeo, więc może gość mieć problem. Mijały kolejne tygodnie i miesiące (!) a ja ciągle słyszałem prawie tę samą odpowiedź; "nie ma części, są części, ale nie takie, odesłałem części i czekam na nowe" itp. W końcu gość przestał odbierać telefony. Kiedy kilkakrotnie pojechałem osobiście z wizytą, to albo go nie było, albo twierdził, że ma popsuty telefon i.....dalej załatwia części! Tak minęło pół roku. Szukałem podobnych przypadków opisanych w Internecie, konsultowałem się z Federacją Konsumentów, obmyślałem różne, przedziwne czasami plany, jak zmusić gościa do naprawy auta i Wiecie, co? Tak naprawdę to g..no można mu zrobić. zabrać samochód mogę, ale jestem w plecy za rocznik, opłaty OC, minął dawno sezon letni. Podać do sądu? Rozprawy trwają latami. Od kilku tygodni leczę się na nadciśnienie. Przed chwilą wysłałem mu kolejnego sms-a (nie odbiera znowu telefonów) z pytaniem, co z autem? Czekam na odpowiedź....
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Autor
O blogu
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi