< > wszystkie blogi

matuss's blog

Potwornie absurdalny blog

Zazdrosny Adam Michnik

3 lipca 2008

Adam Michnik to jest straszny zazdrośnik. Do takiego wniosku doszedłem po przeczytaniu w GW jego artykułu pt. "A to moje typy". Pozazdrościł Macierewiczowi i Wildsteinowi tego, że mają swoje listy i również bardzo zapragnął mieć swoją. Okazał się być nawet bardziej ambitny, bo nie ograniczył się do wyjęcia kilkunastu nazwisk z IPN, miast tego sam napisał swoje typy, od początku do końca.


Sprawa w ogóle jest bardzo zagadkowa, bo szanowny high-naczelny nie poinformował nas, czym wymienione na wspomnianej liście osoby zasłużyły sobie, by trafić na łamy "Wyborczej". Bo są tam i ci z lewa, i ci z prawa, i komunistyczna opozycja, i niedobitki z PZPR, i wysocy, i niscy, i mądrzy, i ci trochę mniej. Myślałem, myślałem i w końcu wymyśliłem. Jakiś czas temu znalazłem w internecie kartkę do wydrukowania, której opis brzmiał: "Z każdym dniem wzrasta liczba osób, które mogą pocałować mnie w dupę", natomiast pod spodem można było sporządzić swoją, unikalną listę. Wygląda na to, że Adam Michnik postanowił opublikować taką kartkę, która przez kilka lat wisiała u niego na ścianie.
Osobiście bardzo przyjemnie mi z tego powodu, że ktoś tak zacny napisał mi wprost, kogo nie lubi. Poczułem się prawie jak kumpel, z którym dzieli się swoją antypatią do innych. Odnoszę tylko wrażenie, że ob. Michnik Adam chciałby, żebyci, którym wpadł w rękę ten tekst, również przestal lubić tych ludzi. W 1989 roku udała się odwrotna akcja, w której to GW opublikowała listę panów z PZPR,na których można głosować w drugiej turze wyborów, bo mniej niż inni będą przeszkadzać. Obawiam się tylko, że przez te 18 lat coś się jednak zmieniło, wszak nasza demokracja stała się pełnoletnia. Wtedy A. M. mógł być ojcem młodej demokracji, którego słuchają dzieci - bo dla dziecka dobro i zło jest oddzielone grubą granicą. Ale kiedy tatuś próbuje tłumaczyć dorosłemu, że tamten chłopak jest be i masz się z nim nie zadawać, tym bardziej, kiedy tatuś nieraz zaszedł za skórę, posłuchu raczej nie należy się spodziewać. Nie wspominając już o tym, że owemu ojczulkowi też trochę zmienił się punkt widzenia. Osiągnął jedno - dzieci znowu na chwilkę zajęły się nim, bo powiedział coś, czego nie mówił już dawno. Z tym, że za pięć minut zajęli się już swoimi sprawami, bo wiedzą, że niektóre gadki trzeba potraktować z przymrużeniem oka.
Jakkolwiek by tego nie oceniać faktem jest, że Michnik ma już swoją własną listę. Jako ciekawostkę warto podać fakt, że spora część osób na niej umieszczonych ucieszyła się z nominacji, bo nic tak nie potwierdza twojej autentyczności niż sytuacja, kiedy twój wróg jawnie przedstawia Cię jako nieprzyjaciela. Mnie osobiście zastanawia jeszcze jedno: jeżeli to są osoby, które wg Adama Michnika najbardziej szkodzą Polsce, to chyba żyjemy w raju. Jeżeli Rafał Ziemkiewicz czy Jan Pospieszalski są tymi najgorszymi, to jestem naprawdę spokojny o przyszłość. Nic tylko Oleksego do rany przyłożyć.

 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi