< > wszystkie blogi

Łasucha Fasolkożercy tajny blog

czyli PurkusiaKuchatka małe co nieco

Chłop, to se musi czasem pofolgować. Żądzę zaspokoić znaczy.

15 listopada 2011
No.
Bo te chłopy, to one takie już som.
Wiadomo.
A jeszcze jak chłop zostanie sam w domu, to już w ogóle.



 Weźmie se taki, na ten przykład, z kilo kapusty kiszonej. 
Przepłucze, odciśnie i do gara wrzuci.



Zaleje zimną wodą, da ze dwa ziarenka angielskiego ziela, ze cztery pieprzu, spory liść laurowy, łyżeczkę kminku, no i dwa ząbki czosnku krojone jak popadnie.



Weźmie to zamiesza i odpali palnik pod garem.
Jak się mu to zacznie gotować, to dorzuci kostkę "bulionu na wędzące", a co.



Wymiesza i zostawi, coby sie to mu gotowało na niewielkim ogienku pod przykryciem.

Później weźmie se taki chłop słoniny nakroi, na patelnię wrzuci i dalejże tłuszcz wytapiać.



A jak mu się już ładnie tłuszczyk wytopi, a skwareczki zaczną wesoło pyrkotać, to on dużą cebulę w kostkę krojoną na ten tłuszcz wysypie.



Jak kapusta z pół godziny się pogotuje, a cebula ładnie się mu przyrumieni, wtedy chłop do gara dosypie kaszy i większość tłuszczu z cebulą dorzuci.







Wymiesza, posoli, popieprzy, łyżeczkę majeranku dosypie i znowuż wymiesza.





Na tę resztkę, co na patelni mu została, kiszki porządnej, swojskiej, od kobitki znajomej nabytej nałoży, a przysmażać będzie aże ta koloru nabierze. 



Tedy posoli, popieprzy dla smaku i jeszcze posmaży kapkę.



A jak już się kasza w kapuście miękka zrobi, weźmie chłop piwo z lodówki, ziemniaki utuczone z masełkiem, kiszkę z kapustą wraz na talerz wyłoży i zje gorące ze smakiem.
Coby humoru i siły do roboty nabyć.




Dukanom, kambridżom i innym sałt biczom na pohybel.
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Autor
O blogu
  • Moje subiektywne poglądy i opinie. Można się z nimi zgadzać albo nie. Obowiązku nie ma. Za jakiekolwiek skutki stosowania w życiu codziennym nie odpowiadam. Ach, bym zapomniał... oczywiście "może zawierać śladowe ilości orzechów". I fasoli.
  • Informuj mnie o nowościach na blogu
  • RSS blogu PurkusKuchatek
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi