Miałka chałka

         Zakupiłem na Allegro laptop Itronix IX250. Jest to model stary, lecz specjalnie zaprojektowany do pracy w ekstremalnych warunkach fizycznych, a ja potrzebowałem niekoniecznie szybkiego, za to odpornego, przenośnego komputera za przystępną cenę.          W opisie przedmiotu stało "pancerny, niezniszczalny". Zanim zalicytowałem, obejrzałem filmik, który utwierdził mnie w przekonaniu, że wybrałem dobrze.

         Wygrałem aukcję, po czym dostałem od sprzedawcy e-mail, który spowodował, że nieco zwątpiłem. Cytat: Oczywiście przesyłka jest bardzo dobrze zapakowana, aby uchronić przedmiot przed destruktywnym działaniem Poczty Polskiej.          Albo komputer nie jest tak twardy -- pomyślałem, -- albo Poczta Polska ostatnio przeszła samą siebie.          Puściłem filmik jeszcze raz i nadal miałem wrażenie, że komputer jednak jest tak twardy jak trzeba. Naszły mnie dwa pytania: jakie doświadczenia z Pocztą Polską miał ów sprzedawca? i czy wraz z laptopem otrzymam otaczający go sejf?          Na pierwsze nie poznałem odpowiedzi. Odpowiedzią na drugie pytanie jest: -- Nie, gdyż do zabezpieczenia "pancernego, niezniszczalnego" laptopa przed "destruktywnym działaniem Poczty Polskiej" wystarczą gazety, trochę folii i karton.