< > wszystkie blogi

Z sejfu Nowego Ruskiego

Humor rosyjski i być może inne opowieści

Humor rosyjski (1380)

3 września 2010
I. Zakupowy Sądząc po zapobiegliwości rosyjskich emerytów obserwowanej w sklepach, w Rosji wystąpił nieurodzaj nie tylko w zakresie kaszy gryczanej, ale też zapałek i soli. II. Prezentowy Żona mówi do męża: - Wania, oddałam twoje nowe dżinsy sąsiadowi. - Dlaczegóż to? - Przecież ci się nie podobały! - To mu oddaj jeszcze swoją mamę. III. Prawiczy Niejaki Anton Wasserman po raz pierwszy w życiu uprawiał seks. Test wyszedł pozytywnie. IV. Noworuski Twój oswojony delfin nie ma z kim rozmawiać? Kup mu dla towarzystwa pralkę ultradźwiękową. V. Szpitalny Szpital. Budzi się facet, cały w gipsie. Sąsiad go pyta: - Co ci się stało? - Pamiętam, że pode mną się zatrzęsło, potem cały pokój zaczął chodzić. Podrzucało mnie pod sufit i spadałem, i tak wiele razy. Słyszałem krzyki, jęki, płacz... Potem mnie ścisnąło w pół i straciłem przytomność. Obudziłem się tutaj. - Rany, to co to była za impreza? - Żadna impreza, żona orgazm miała. VI. Pamięciowy O ile pamiętam, wszystko zapominam. VII. Prawniczy - Panie naczelniku, przyprowadzono więźnia, którego pan wzywał. - Wprowadzić... A więc, Pietrow, wiecie na pewno, dlaczego was wezwałem? - Nie, panie naczelniku. - A wiecie, jaki przepis wczoraj wszedł w życie? - Nie, panie naczelniku. - O amnestii. Ale wy będziecie nadal kiblować, Pietrow. - Dlaczego?! - Dlatego, Pietrow, że jak się nie zna prawa, to to nie zwalnia od odpowiedzialności. :peppone
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Autor
O blogu
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi