Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Najmocniejsze cytaty – Mama influencerka pochwaliła się, że rozwaliła córce telefon tłuczkiem do mięsa

42 948  
216   328  
Dzisiaj:
  • Nasze więzienia są przepełnione. Wiceminister sprawiedliwości ma na to radę
  • Premier poinformował o postawieniu Glapińskiego przed Trybunałem Stanu
  • Dyrektor szkoły komentuje aferę z ukrzyżowaniem ucznia na korytarzu
  • Lawina komentarzy po tym, jak ginekolożka porównała płód do pasożyta

#1. Nasze więzienia są przepełnione. Wiceminister sprawiedliwości ma na to radę


Wiceminister sprawiedliwości w obecnie panującym rządzie, Maria Ejchart, udzieliła ostatnio wywiadu Rzeczpospolitej. Pochyliła się m.in. nad problemem więzień, które jej zdaniem są znacznie przeludnione, i zwróciła przy okazji uwagę, co (lub kto) odpowiedzialne jest za taki stan rzeczy:

Rzeczywiście więzienia są przeludnione. Powodem jest przede wszystkim surowość prawa i polityka poprzedniego rządu, zgodnie z którą za wszystkie przestępstwa należy karać więzieniem. Nad zmianą tych przepisów będzie pracowała powołana w ostatnich dniach komisja kodyfikacyjna prawa karnego.
Kobieta zwraca uwagę, że nie ma mowy o żadnej resocjalizacji, kiedy w jednej celi przebywa powyżej 10 osób, a czasem ilość więźniów w takim pomieszczeniu mogła wynosić 14, 16 czy 18 osób.

Jeśli chodzi o całkowite rozwiązanie tego problemu na dłuższą metę, to obecnie trwają nad tym prace, a dodatkowo zostanie w tym celu powołana specjalna komisja. Póki co zaleca się rozszerzenie dozoru elektronicznego na kolejnych więźniów, którzy do tej pory musieli siedzieć w zakładach karnych:

Bez żadnych zmian, już teraz możemy wykorzystać takie rozwiązanie dla czterech tysięcy osób. Chcę też, by dyrektorzy zakładów karnych nie bali się składać wniosków o przedterminowe zwolnienie.

Zwraca się również uwagę na potężne koszta, jakie ponosi nasze państwo z tytułu utrzymania więźniów. W 2023 roku wydatki te wahały się od 3 nawet do 5 tys. zł miesięcznie na jednego osadzonego. Łączny koszt ma przekraczać 3 mld zł rocznie.

#2. Premier poinformował o postawieniu Glapińskiego przed Trybunałem Stanu


Wiele wskazuje na to, że niebawem może ziścić się życzenie wielu Polaków i Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego, może stanąć przed Trybunałem Stanu.

Zarzuca mu się m.in. angażowanie w działalność polityczną oraz wprowadzanie w błąd w kwestii wyników finansowych za rok 2023. Miało być 6 mld zysków, a okazało się, że jest 20 mld straty.

O złożeniu wniosku poinformował sam premier Donald Tusk w trakcie niedawnej konferencji prasowej:

Wniosek o Trybunał Stanu dla Adama Glapińskiego jest przygotowany i gotowy. Zostanie złożony w najbliższych dniach.

Wniosek ma zostać złożony do końca marca. A co dalej z tego wyniknie? Taki wniosek musi przegłosować bezwzględna większość posłów. Jeśli tak się stanie, to prezes NBP zostanie pociągnięty do odpowiedzialności.



#3. Dyrektor szkoły komentuje aferę z ukrzyżowaniem ucznia na korytarzu


W ostatnim czasie dość sporo emocji wywołała inscenizacja drogi krzyżowej zorganizowana przez uczniów jednej ze szkół w Brodnicy Górnej na korytarzu placówki. Internet obiegły zdjęcia jednego z uczniów, który niosąc atrapę krzyża, przebrany za Jezusa, upadał na podłogę i odgrywał swoją rolę. Nie muszę chyba dodawać, że na placówkę wylało się dość sporo negatywnych komentarzy ze strony internautów oraz ekspertów.


W wywiadzie udzielonym Gazecie Wyborczej pani psycholog Paulina Pawlicka mówiła, że taka rola przypisana dziecku może źle wpłynąć na jego psychikę i może wiązać się z poczuciem upokorzenia czy nawet słabości.

Na te słowa postanowił odpowiedzieć dyrektor placówki, Paweł Pytka:

Uważam, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem, zawsze dokładamy jako szkoła wszelkich starań, żeby tak właśnie było. Odbiór zorganizowanych przez nas rekolekcji był bardzo pozytywny, dużo rozmawiamy z uczniami o emocjach, bo bez tego nie ma dobrej szkoły, o tym trzeba rozmawiać. Uczniowie sami się zgłosili do inscenizacji i mieli wpływ na to, jak ona ma wyglądać, do nich należała ostateczna decyzja.
My tutaj tworzymy małe, tradycyjne społeczności, nam ciężko jest zrozumieć to, co dzieje się w dużych szkołach, w dużych miastach, i odwrotnie, im jest ciężko zrozumieć nasze poglądy czy zachowania. Najważniejsze jest jednak to, by umieć się wzajemnie uszanować. Trochę przykre jest, jak widzę, że wylała się na nas fala hejtu, bo my nie dążymy do tego, by kogokolwiek obrazić.

Mężczyzna twierdzi więc, że chłopak wcielający się w Jezusa nie tylko nie odczuwał upokorzenia czy słabości, ale wręcz czuł dumę z powodu swojej roli.

#4. Mama influencerka pochwaliła się, że rozwaliła córce telefon tłuczkiem do mięsa


Olga Legosz, lepiej znana w internecie jako Nomadmum81, opublikowała w ostatnim czasie wpis, który wywołał dość sporo kontrowersji. Kobieta pochwaliła się w nim swoją burzliwą relacją z 17-letnią córką Majką. A konkretnie pochwaliła się pewnym wydarzeniem z udziałem ich obu.

Dzisiaj w desperacji rozwaliłam telefon tłuczkiem do mięsa. Bycie matką tygrysicą już dość dojrzałego osobnika ma swoją cenę. Czekam tylko na dzień kiedy przestanie mi zabierać moje złowione mięso i weźmie odpowiedzialność za życie – pochwaliła się w sieci Nomadmum81.

Promuję przemoc? Być może promuję przemoc na rzeczach, chociaż musiałam się mocno powstrzymać, żeby jej nie pieprznąć w łeb przy okazji, ale nie dotknęłam gada. Ale to, co na pewno promuje, to niekolorowe macierzyństwo i wszystkim, którym się wydaje, że z nastolatkami tylko wesoło, to cóż jesteście w błędzie – dodała po czasie, kiedy zaczęły sypać się negatywne komentarze.

Zastanawiacie się pewnie, jaki był powód tak mocnej reakcji matki. Otóż pani Olga wykupiła córce drogi kurs, a córka miała odwdzięczyć się tym, że nie będzie siedzieć z nosem w social mediach, żeby możliwie jak najbardziej z wiedzy przekazywanej na kursie skorzystać. No ale nie dotrzymała swojej części umowy i tłuczek poszedł w ruch.

Sporo komentarzy przewinęło się w międzyczasie, a sama influencerka zablokowała ponoć sporo osób i od wielu otrzymała nieprzychylne wiadomości. Sprawa urosła do tych rozmiarów, że Nomadmum81 zdecydowała się zarchiwizować wpis i opublikować małe wyjaśnienie:

Wsadziłam ostatnie posty do archiwum na czas aż pokojowe żuczki Miłosza i innych wspierających i inkluzywnych kont przestaną wysyłać mi wiadomości z pogróżkami. Podzieliłam się ciężkim dniem w swoim stylu. Z sarkazmem. Dla każdej matki, która kocha swoje dzieci każda kłótnia to przegryw. Przerabiasz w głowie scenariusze kiedy popełniłaś jaki błąd, analizujesz co mogłabyś zrobić lepiej i jak zachować w tym wszystkim siebie. Tylko to wiem, że wiecie. Pokazuje tu często dumę z córek. Majka debaty, konkursy, nagrody i ogromna samodzielność. Do tego social ninja z masą przyjaciół. I tak jestem szczęściarą, bo dzieci moich bliskich biorą dragi, ustawiają się na regularne walki, mają za sobą próby samobójcze i samookaleczenia albo bzykaja w pościeli rodziców.

#5. Lawina komentarzy po tym, jak ginekolożka porównała płód do pasożyta


W ostatnim czasie na Kanale Zero odbyła się kolejna ciekawa debata. Tym razem mówiono o prawie do aborcji. W debacie brały udział cztery kobiety: dr hab. nauk medycznych Ewa Dmoch-Gajzlerska, ginekolożka i położna dr Anna Orawiec, ginekolożka i była minister zdrowia Katarzyna Sójka oraz posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska. Całość moderował redaktor Robert Mazurek.

I pewnie wiele osób najbardziej hardcorowych wypowiedzi spodziewało się od Żukowskiej, jednak w towarzystwie znajdowała się niepozorna pani ginekolog, która postanowiła spuścić prawdziwą bombę:

Z punktu widzenia biologii pasożytnictwo to jest sytuacja, w której jedna osoba, jeden organizm, zabiera od drugiego i nie daje nic w zamian. Ciąża jest w pewien sposób taką sytuacją, ponieważ płód nie odżywia w żaden sposób kobiety, więc jest pasożytem. Ale większość kobiet jednak na to pasożytnictwo się decyduje i są szczęśliwe z tego pasożyta, który jest w środku – powiedziała w pewnym momencie dr Anna Orawiec.
Uważam, że to kobieta powinna podjąć decyzję, czy chce być w ciąży, czy chce ciążę zakończyć. Jeżeli pacjentka zdecyduje się na wykonanie aborcji do 12. tygodnia, to jest to na tyle bezpieczna procedura, bezpieczniejsza niż wyrywanie zębów mądrości, także kwestia tego czy kontynuujemy ciążę, czy nie, powinna zależeć od osoby, która jest w ciąży – dodała.

No i się zaczęło...


Wypowiedź była podawana dalej wśród polityków i internautów. Większość komentowała oczywiście wypowiedź w tym samym tonie, którego możecie się domyślić, więc nie będę tutaj nic przytaczał.

Sprawa nabrała takiego rozgłosu, że sama zainteresowana postanowiła sprostować to i owo:

Po sieci krąży wycinek mojego, ponad 2-godzinnego występu, w debacie nt. aborcji. W związku z tym chciałabym, aby pewne rzeczy, były jasne jak słońce. Jako lekarka nigdy nie dewaluuje macierzyństwa i jego potrzeby. Zawsze stoję po stronie kobiet i ich decyzji. Nigdy nie obrażam, zawsze szanuję, słucham, akceptuje wybory osób w ciąży. W programach telewizyjnych czy internetowych staram się przedstawić merytoryczne argumenty przemawiające za wolnym wyborem. Nie godzę się na wycinanie fragmentów moich wypowiedzi i cytowanie ich w oderwaniu od kontekstu. Odnoszę wrażenie, że takie działanie ma na celu wywołanie sensacji i zwiększenie wyświetleń/zasięgu tak powielanych artykułów.
Na co dzień walczę o życie i zdrowie kobiet, prywatnie jestem mamą dwulatki. Uważam, że ciąża i macierzyństwo mogą być wspaniałym, magicznym doświadczeniem. Nie zapominajmy jednak, że nie dla wszystkich takie będą.
Rozmowę o "pasożytach" rozpoczęto w odpowiedzi pytanie widzki, która tak je sformułowała. Moje słowa odnośnie pasożytnictwa były pewnego rodzaju metaforą oparta na podstawach biologii. Moją intencją nie było obrażanie, ale obrazowe pokazanie zależności między osobą w ciąży i płodem. Nie ma mojej zgody na agresje i hejt w moim kierunku. Jeśli chcesz ze mną dyskutować zapraszam do kulturalnej wymiany zdań w komentarzach.

W poprzednim odcinku: Januszex w najczystszej postaci, czyli jak nie zwalniać pracownika

6

Oglądany: 42948x | Komentarzy: 328 | Okejek: 216 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało