Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Najmocniejsze cytaty – Ziemiec o kulisach zwolnienia z TVP

72 604  
234   214  
Dzisiaj:
  • Legendarny piłkarz zapowiada testy z patriotyzmu dla młodych reprezentantów
  • Zmartwienie amerykańskiego rapera, czyli jak w Afryce słuchają muzyki
  • Co dalej z pracami domowymi dla uczniów?
  • Nowy trener Zagłębia Sosnowiec o „obsr***j Rosji”

#1. Legendarny piłkarz zapowiada testy z patriotyzmu dla młodych reprezentantów


Samuel Eto’o to były piłkarz między innymi FC Barcelony i Interu Mediolan, który aktualnie jest szefem kameruńskiej federacji piłkarskiej. Trwa właśnie Puchar Narodów Afryki, gdzie w fazie grupowej Kamerun przegrał 3:1 z Senegalem, co uznano za wielką tragedię dla reprezentacji, której przydomek to „Nieposkromione Lwy”. Eto’o postanowił zabrać głos w sprawie i nie miał litości. Nie wytykał jednak błędów poszczególnych piłkarzy, ale zapowiedział ogólne zmiany, a jedną z nich ma być test z patriotyzmu dla nowych reprezentantów:

Drodzy bracia, rozumiem was. Wielu z Was nie urodziło się w Kamerunie i nigdy nie grało w klubie w Kamerunie.

Dalej dodał:

Kamerun właśnie przeżył upokorzenie tylko dlatego, że nie ma tam 100-procentowej miłości do Ojczyzny. Przepraszam, że mówię o sobie. Mógłbym rozegrać dwa mecze tego samego dnia z miłości do naszego pięknego kraju. Ja to zrobiłem, Roger Milla to zrobił i François Omam Biyick to zrobił.

Wierzycie, że Kamerun zapłacił nam więcej niż nasze kluby? Nawet nie 1/10 tego, co otrzymaliśmy gdzie indziej.

Gracie zbyt ostrożnie, czego się boicie? Śmierć za ojczyznę przewyższa wszystkie pieniądze na tej ziemi. Manga Onguené złamał nogę dla tego kraju, był wtedy lepszy ode mnie. Mimo wszystko nadal szanuje swój kraj.

Jak zapamiętam ten piątek w waszym wykonaniu. Popełniliśmy błąd, sprowadzając was do gry o flagę. Ale po PNF wszystko się zmieni. Zanim młodzi Kameruńczycy zagrają w reprezentacji narodowej, będzie test z patriotyzmu. Powodzenia w dalszej części turnieju!

Kamerun w ostatniej chwili awansował z grupy, wygrywając ostatni mecz z Gambią. Kolejne spotkanie odbędzie się 27 stycznia, a przeciwnikiem będzie Nigeria.

#2. Zmartwienie amerykańskiego rapera, czyli jak w Afryce słuchają muzyki


Kilka dni temu na Joe pojawił się tekst pod tytułem „ Amerykanie mówią, jakie stereotypy na ich temat najbardziej ich wkurzają”. Tylko jak takie stereotypy mają nie powstawać, kiedy takie kwiatki są wypuszczane bez skrępowania i chwili zastanowienia... Meek Mill to amerykański raper pochodzący z Filadelfii, który ostatnio zadał dosyć zaskakujące pytanie:

Czy wielu ludzi gra moją muzykę w Republice Południowej Afryki? Pamiętam, jak kilka lat temu grałem w wielkim koncercie… Jak wszyscy słuchacie naszej muzyki w Republice Południowej Afryki???? Na jakiejś platformie czy w Nigerii?

Oczywiście odpowiadający nie mieli litości:

Wysyłamy ptaki do Ameryki, aby uczyły się na pamięć piosenek, a następnie prosimy je, aby nam je śpiewały, gdy zbieramy się na placu w wiosce.
Nasz lokalny Sangoma (lokalny znachor, uzdrowiciel) marzy o Waszej muzyce i raz w piątek gra dla nas na bębnach i pałeczkach. Jedynym problemem jest to, że jego angielski nie jest zbyt dobry.
Temu facetowi właśnie udało się powstrzymać spór między Nigeryjczykami i mieszkańcami Republiki Południowej Afryki przynajmniej na następne 48 godzin. Legenda.
Nie mamy żadnych usług streamingowych w Nigerii. Mamy takiego faceta, który jako jedyny ma dostęp do Spotify. Jest miejskim krzykaczem i przychodzi w każdy piątek, aby wykonać dla nas wasze piosenki. Tak słuchamy waszej muzyki.
Nie wiem jak w RPA i Nigerii, ale tutaj, w Namibii, bierzemy puste butelki, aby porozumieć się z przodkami, a wasza muzyka zaczyna grać z chmur.

Żeby nie było, kilka osób go broniło, że tylko pytał o rodzaje platform streamingowych.

#3. Co dalej z pracami domowymi dla uczniów?


Kilka dni temu wyciągnięto nagranie chłopca z Włocławka, który mówił o łamaniu praw dziecka poprzez zadawanie prac domowych na weekend lub zapowiadanie sprawdzianów na poniedziałek. Wypowiedź pochodzi z sierpnia ubiegłego roku, ale teraz sprawą postanowił się zająć nowy rząd.


Jak zapowiadają Donald Tusk i Barbara Nowacka, plan jest taki, że klasy 1-3 nie będą miały prac domowych, a 4-8 jeśli już coś dostaną do zrobienia, to i tak nie będzie to obowiązkowe i nie będzie podlegać ocenie. Tak precyzuje to minister edukacji:

To nie oznacza, że dzieci nie będą pracować w domu. Oznacza to tylko, że nie będą godzinami zmuszone do odrabiania lekcji, które bardzo często właśnie wymagały pomocy rodzica, dodatkowych korepetycji. My mówimy o nieocenianiu i nieobowiązkowości, a nie o braku prac domowych. To, że nie będzie oceny, nie zmienia postaci rzeczy, że można o tym porozmawiać.

Planowane jest także odchudzenie podstawy programowej, co ma pomóc w przepracowaniu całego materiału:

Doprowadzimy do tego (...), żeby można było spokojnie przerobić materiał i tu się też poprawią wskaźniki tego, w jaki sposób dzieci będą zdawały egzaminy.

Nadal nie wiadomo, co z listą lektur, ale ta ma być opracowana przez ekspertów, a nie ustanawiana przez ministra. Ma być więcej literatury współczesnej oraz będzie większa dowolność.

Eksperci są podzieleni, a co wy sądzicie o takich propozycjach?

#4. Nowy trener Zagłębia Sosnowiec o „obsr***j Rosji”


Trenerem piłkarskiego klubu Zagłębie Sosnowiec został wybrany Aleksandr Chackiewicz, który uznawany jest za jednego z z najlepszych piłkarzy w historii Białorusi. W reprezentacji zagrał tylko 38 razy, ale w latach 90. grając w Dynamie Kijów w Lidze Mistrzów, pokonywał wraz z drużyną takie potęgi, jak: Barcelona, Real Madryt i Arsenal. Prywatnie jest znany ze swojej niechęci do przywódców Białorusi i Rosji. O swoim kraju mówi:

Białoruś to praktycznie prowincja czy jeden z okręgów autonomicznych Rosji. W 2020 r. białoruskie i rosyjskie siły bezpieczeństwa wspólnie stłumiły protesty.

Przy innej okazji dodał:

Białoruś powinna zapłacić Ukrainie odszkodowanie za wojnę. Też jest jej uczestnikiem i ponosi współodpowiedzialność za wojnę, ze względu na udostępnienie swojego terytorium.

Ostatnio pytano go o pracę w Rotorze Wołgograd w latach 2019-2021. Chackiewicz nie pozwolił sobie na ostrzejsze słowa:

Przyznaję się i o tym już mówiłem, że największa moją pomyłką był wyjazd do obsr****o Wołgogradu i do tej obsr***j Rosji.

Został też poproszony przez rosyjskich dziennikarzy o komentarz do tych słów, a odpowiedział im tak:

Czy wy w ogóle rozumiecie słowo „nie”? Przecież wyraźnie wam odmówiłem. Chłopaki, sp*********ie. Do widzenia, ch** wam w usta.


#5. Ziemiec o kulisach zwolnienia z TVP


Zmiany w TVP jeszcze trwają, ale mniej więcej wiadomo już kto wyleciał. Ostatnio okazało się, że ze starej ekipy programu „Pytanie na śniadanie” nie zostaje nikt. Teraz o kulisach zwolnienia postanowił opowiedzieć Krzysztof Ziemiec. Dziennikarz w rozmowie z „Faktem” mówi:

Jestem w grupie wielu osób, z którymi nikt nie rozmawia i nie dzwoni. W takiej samej sytuacji jest też Rafał Patyra i Beata Chmielowska-Olech, którzy na zmianę ze mną prowadzili „Teleexpress”. Zabrano nam dostęp wejściowy do budynku, karty nie działały, odcięto nas od maila i nikt się do nas nie odzywa. Po prostu nikt nas nie chce. Nikt nie zadzwonił ani do mnie, ani znajomych, żeby formalnie umowę zakończyć. Nie wiemy, na czym stoimy, a życie ucieka. Nigdy tak nie było. Pracowałem w TVP ponad 20 lat, były zmiany, ale nigdy takie, jak teraz. Po prostu przyszliśmy do pracy i nikt nas nie chciał. To tak jakby zamknąć komuś drzwi przed nosem i nie wpuścić do mieszkania.

Dodał także, że w sumie to umowy nadal nie rozwiązał:

Każdy z nas miał inną umowę, jest wiele sposobów zatrudnienia. Ja nie miałem etatu, ale, tak czy inaczej, jakaś umowa była i trzeba ją rozwiązać. A zawarta umowa się jeszcze nie kończyła i przerwano z nami współpracę z dnia na dzień.

Pytany o oferty z innych stacji przyznał, że nie wygląda to różowo:

Nikt się nie odzywał, rynek jest zamknięty. A też jest za dużo wolnych ludzi na rynku, więc nikt nie będzie teraz otwierał bram.

W poprzednim odcinku: Katolicka influencerka skarży się, że nie może znaleźć pracy przez swoje poglądy

A wiecie, że na Joe Monster dawno temu była taka zasada: „Tu się pomaga”. I nic się w tej kwestii nie zmieniło. Dlatego jeśli chcesz, to dorzuć grosika do naszej Joe Monsterowej skarbonki. Pomóżmy, bo warto, każda złotówka jest cenna!

3

Oglądany: 72604x | Komentarzy: 214 | Okejek: 234 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało