Najdziksze newsy tygodnia – Zmusili PKP do zdjęcia szpetnych elementów z zabytkowego budynku dworca po renowacji

#1. Niedźwiedź włamał się do sklepu, ukradł paczkę misiów Haribo i uciekł

Trudno jest zobaczyć niedźwiedzia na wolności, a co dopiero niedźwiedzia, który zakrada się po żelki Haribo na stację benzynową. Na szczęście istnieją fotopułapki kamery monitoringu, które pozwalają uchwycić tego typu cuda natury. System monitoringu zainstalowany na stacji benzynowej Tipton w mieście Lake Cowichan na wyspie Vancouver w Kanadzie przyłapał futrzastego jegomościa na włamaniu, a następnie kradzieży. Niedźwiedź chwycił w swoje szczęki opakowanie misiów Haribo o wartości 70 centów, a następnie opuścił sklep i za budynkiem przystąpił do konsumpcji zdobytego łupu. Właściciele sklepu twierdzą, że niedźwiedź zachowywał się całkiem kulturalnie jak na włamywacza, jednak pozostawił po sobie całkiem mocne wrażenie.

#2. Mężczyzna udawał, że ma zawał, żeby nie płacić za obiady w restauracji

Znalazł sposób na darmowe jedzenie w restauracjach [INNI TURYŚCI GO NIENAWIDZĄ]. Pewien mieszkaniec Litwy znalazł sobie świetny sposób na życie. Mężczyzna korzystał z usług restauracji w hiszpańskim regionie turystycznym Costa Blanca, ale nie płacił za zamawiane posiłki. Gdy przychodziło do płacenia, Litwin zaczynał udawać, że ma zawał. Według zeznań jednego z restauratorów sprytny turysta najpierw obżerał się i opijał alkoholem, a przed otrzymaniem rachunku padał na ziemię z udawanymi problemami zdrowotnymi. Swoje przedstawienie miał odgrywać jednak tak nieudolnie, że trudno było się na nie nabrać. Inny z restauratorów zrobił mężczyźnie zdjęcie, gdy ten leżał na ziemi. W końcu Litwina zatrzymano, osądzono i skazano na 42 dni aresztu.

#3. W wyniku presji społecznej z odnowionego budynku dworca we Władysławowie zdjęto szpetne klimatyzatory

Jeśli czegoś nie da się zrobić, to należy przyprowadzić kogoś, kto powie „Takiego wała!” i zmusi daną stronę do działania. W przypadku zabytkowego budynku dworca we Władysławowie i spółki PKP tym kimś okazała się powiatowa konserwator zabytków wspierana głosami internautów z całej Polski. Internautom i konserwatorce nie spodobał się nowy wygląd budynku dworca we Władysławowie, a może nie tyle co ogólny wygląd, bo dworzec wypiękniał, ile elementy klimatyzacji, które zamontowano na ścianie budynku. Zdaniem PKP inaczej nie dało się tego zrobić, lecz według konserwatorki pierwotny projekt nie przewidywał tego typu rakowych narośli na ścianach budynku. W końcu PKP uległo presji i zarządziło demontaż wystających elementów.

#4. Skosili trawę wokół trupa, bo myśleli, że trup to element dekoracji na Halloween

Sumienna ekipa od koszenia trawy to skarb. W Polsce widzieliśmy, że takim mistrzom nawet śnieg niestraszny, a w amerykańskim stanie Karolina Północna nawet trup nie przeszkodzi służbom porządkowym w realizacji celu. Ciało 34-letniego mężczyzny leżało na jednym z trawników w miejscowości China Grove, ale że zbliża się Halloween, to ludzie zajmujący się koszeniem trawy uznali, że leżące na trawniku zwłoki to nie zwłoki, tylko element dekoracji przygotowanej z okazji zbliżającego się święta. Jak gdyby nigdy nic teren wokół martwego mężczyzny obkoszono. Dopiero na drugi dzień po koszeniu ktoś się zorientował, że leżące na trawniku ciało należało wcześniej do żywej osoby. Trwają czynności wyjaśniające przyczyny śmierci mężczyzny.

#5. Właściciele aut elektrycznych coraz częściej kupują samochody spalinowe jako kolejne auto

Tej siły już nie powstrzymacie, auta elektryczne wywrócą wam ten stolik, idziemy po swoje. Choć auta elektryczne to przyszłość i prędzej czy później zdominują rynek motoryzacyjny, to najnowsze analizy sugerują, że może to jednak nastąpić później niż prędzej. Jak pokazuje badanie przeprowadzone przez agencję Standard & Poor’s Global Mobility, cytowane przez Autoblog, prawie co drugi nabywca auta elektrycznego w Stanach jako kolejne auto kupuje pojazd spalinowy. Najgorzej w tym kontekście wypada Ford – tylko 37,3% nabywców elektrycznych aut tej marki kupuje kolejnego „elektryka”. Najwierniejsi autom elektrycznym pozostają właściciele tesli, którzy kontynuują przygodę z autami elektrycznymi w nawet 80% przypadków.

Ty kontynuuj przygodę z najdzikszymi newsami i zajrzyj do poprzedniego odcinka.