25 przykładów wypieków, które się nie udały

#1. Niestety, opadł.

#2. „Właściwie to miał być czekoladowy pierścień. Jednak wyrósł i stał się tak bardzo podobny do kupy, że trudno jest zmusić się do spróbowania. Ale ciacho jest pyszne”.

#3. „Próbowałam dziś upiec ciasteczka w kształcie latarni morskiej. No i jak się podobają?”

#4. „Moje ciasteczka odmówiły zachowania dystansu społecznego”.

#5. Królik-potwór.

#6. Obcy z piekarnika.

#7. „Moje króliczki są dalekie od oryginału”.

#8. „Wygląda na to, że pieczenie to nie moja bajka”.

#9. „To pierwszy tort mojej żony”.

#10. „Mój pierwszy wypiek. Połowa ciastek była spalona, połowa surowa, ale alarm przeciwpożarowy już przestał dzwonić”.

#11. Kocięta? Nie sądzę…

#12. Tęcza nie wyszła, ale abstrakcyjny obraz i owszem!

#13. Królik dla wielu okazał się niedostępnym poziomem umiejętności.

#14. Pierwsza i ostatnia próba.

#15. „Właściwie to miał być miękki chleb drożdżowy”.

#16. Kolejny biedny królik.

#17. Kiedy przesadziłeś z sodą.

#18. O ty biedna owieczko!

#19. „Chciałam zrobić precle, ale wyszły mutanty”.

#20. To niezręczne uczucie, kiedy robisz wszystko zgodnie z przepisem, ale z jakiegoś powodu efekt jest inny.

#21. „Moje ciasteczka orzechowe wyszły trochę za duże”.

#22. „Przyznaję, smakuje tak samo, jak wygląda”.

#23. Przypaliło się...

#24. „Nie potrafię nawet podgrzać gotowego ciasta w piekarniku”.

#25. „Zastanawiam się, dlaczego włożyłam kolendrę do ciasteczek?”