Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Z sądowej wokandy - wesołe i niepoważne historyjki z życia wzięte

30 961  
154   16  
Zapraszamy was do lektury trzech ciekawych historii, które swój finał znalazły w sądzie. Poznacie pisarkę, która postanowiła zabić, kobietę, która nie odkłada swoich rzeczy na miejsce oraz niezadowolonego, świeżo upieczonego męża swojej żony...

#1. W USA autorka książki „Jak zabić męża” stanęła przed sądem za zabójstwo męża

71-letnia Nancy Crampton Brophy, która zabiła swojego męża Daniela, została osądzona w Portland. Orzeczenie winy oskarżonej zajęło sądowi 8 godzin. Wydawałoby się, że to zwykła sprawa, morderstwo w rodzinie, ale pikanterii tej sytuacji dodaje fakt, że Brophy jest autorką książki „Jak zabić swojego męża”.


Ciało Daniela Brophy'ego odkryto 2 czerwca 2018 roku na ścieżce w pobliżu Oregon Culinary Institute w południowo-zachodnim Portland. Mężczyzna pracował w instytucie i został zastrzelony, kiedy szedł na parking pod koniec dnia pracy. Po sprawdzeniu kamer monitoringu w rejonie, w którym popełniono morderstwo, okazało się, że sam atak nie został zarejestrowany. Jednak kamery zarejestrowały samochód Nancy, który jechał najpierw w stronę miejsca pracy Daniela, a potem z powrotem.

Nancy Crampton Brophy na sali sądowej

Czas podróży Crampton Brophy do instytutu zbiegł się z czasem, w którym doszło do morderstwa. Żona zmarłego kategorycznie zaprzeczała udziałowi w zbrodni i upierała się, że znalazła się w tej okolicy przez przypadek. Nancy powiedziała śledczym, że po prostu chciała odetchnąć świeżym powietrzem i szukała inspiracji do napisania nowej książki. Pisarka nie przyznała się do morderstwa, nawet po tym, jak okazało się, że kupiła broń. Sprawdzenie komputera Nancy wykazało, że kobieta wcześniej przeszukiwała sieć w poszukiwaniu informacji o niewykrywalnej broni. Crampton Brophy powiedziała, że kupiła broń, przygotowując się do napisania kolejnej powieści. Nie potrafiła jednak wyjaśnić, gdzie zniknęła broń.

Ale co najważniejsze, pisarka miała motyw. Daniel Brophy był ubezpieczony na 1,5 miliona dolarów na rzecz swojej żony. Sąd uznał winną Nancy Crampton Brophy. Werdykt zostanie ogłoszony 13 czerwca 2022 r. Adwokat kobiety stwierdził już, że nie zgadza się z wyrokiem i przygotowuje apelację.

Prokurator Shawn Overstreet pokazuje miejsce zbrodni w sądzie

Nancy Crampton Brophy jest autorką kilku esejów i powieści. Wśród jej książek znalazły się poradniki „Niewłaściwy mąż”, „Niewłaściwy kochanek” i, uwaga, „Jak zabić męża”. Nie ulega wątpliwości, że autorka powinna była znać się na rzeczy. Ale w takim razie, dlaczego dała się złapać?

#2. Amerykanin doznał uszczerbku na zdrowiu z powodu kapci konkubiny i pozwał ją do sądu

Cleveland, Ohio, USA. Mężczyzna został poważnie ranny z powodu zaniedbania swojej dziewczyny i zażądał od niej 80 000 dolarów odszkodowania. W trakcie procesu para wzięła ślub.


W lutym 2018 roku John Walworth postanowił posprzątać w domu i znieść z kuchni do piwnicy pudełko z czterema litrowymi butelkami octu. W pobliżu schodów znajdowały się kapcie jego współlokatorki Judy Khoury, o które się potknął. John wpadł do piwnicy głową w dół, tłukąc przy okazji butelki z octem, a także łamiąc obie ręce i nogę.


Złamania były tak poważne, że wymagały operacji. Ubezpieczenie nie pokrywało kosztów leczenia, a pan Walworth był zmuszony zapłacić klinice około 80 000 dolarów. W październiku 2019 roku, po całkowitym wyzdrowieniu, John zdecydował, że skoro jego ukochana rzuca kapcie, gdzie popadnie i nie potrafi utrzymać porządku w domu, powinna zrekompensować mu koszty leczenia.

Mężczyzna złożył pozew w sądzie stanowym Ohio, żądając odzyskania od swojej konkubiny kwoty wydanej na leczenie w klinice. W pozwie John barwnie opisał swój upadek i późniejsze nieznośne cierpienia, a sprawę nazwał „tragiczną i okrutną”. Postępowanie trwało dwa lata, a ostatecznie roszczenia powoda zostały odrzucone.

Sąd stwierdził, że pantofle Judy leżały na widoku i gdyby John był bardziej ostrożny i uważny, po prostu by nad nimi przeszedł. Być może na decyzję sądu wpłynęło dziwne wydarzenie z życia pary – podczas gdy sąd rozpatrywał sprawę pantoflową, pan Walworth i pani Khoury pobrali się. Czyż nie jest to dziwne, zważywszy, że jedno z nich podało drugie do sądu?


Wiek uczestników tej tragikomicznej historii nie jest znany, ale portal miasta Cleveland poinformował, że oboje nie są już młodzi. Judy Khoury przeszła na emeryturę kilka lat przed tym, jak John Walworth wpadł „na główkę do piwnicy. Para spotykała się od kilku lat, a nawet była zaręczona. Mówią, że John, który przegrał sprawę, nie był bardzo zdenerwowany i nie zamierza rozstać się z ukochaną.

Proces o kapcie pozostawione w niewłaściwym miejscu to niezwykła praktyka, ale na świecie jest więcej ekstrawaganckich procesów. Na przykład w Indiach mąż pozwał żonę, gdy dowiedział się, że nie do końca jest...

#3. Hindus pozwał swoją żonę po tym, jak dowiedział się, że jest osobą transpłciową


Już kilka miesięcy po ślubie można być gorzko rozczarowany swoim wyborem. Mieszkaniec Indii pozwał swoją żonę, jej rodzinę i swatkę, oskarżając ich o oszustwo. Dowiedział się, że jego żona jest w rzeczywistości osobą transpłciową. Między małżonkami nie doszło do intymnych kontaktów, ponieważ panna młoda stale zasłaniała się problemami zdrowotnymi. Prawda wyszła na jaw dopiero po zbadaniu żony przez ginekologa.


Mieszkaniec indyjskiego miasta Kanpur udał się na policję z oświadczeniem dotyczącym żony, jej rodziców i osoby, która zorganizowała jego małżeństwo. Mężczyzna ożenił się dwa miesiące wcześniej, ale dopiero niedawno dowiedział się, że jego żona jest osobą transpłciową.


Hindus oskarżył nowych krewnych o oszustwo. Mąż dowiedział się, że jego narzeczona nie jest kobietą dopiero po badaniach ginekologicznych.
Wyjaśnił, że kiedy chciał intymności, jego żona zawsze odmawiała, powołując się na problemy zdrowotne. Wkrótce mężczyzna zaczął podejrzewać, że coś jest nie tak. W rezultacie małżonek zabrał swoją panią do lekarza, gdzie wyszła na jaw cała prawda.


Pozew został złożony przeciwko 8 osobom, w tym rodzicom osoby transpłciowej, a sprawa jest już w toku. Po wyjaśnieniu wszystkich okoliczności zostaną podjęte określone działania prawne.


Źródła: 1, 2, 3
2

Oglądany: 30961x | Komentarzy: 16 | Okejek: 154 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało