Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Eropak DCCCXLIX - Tylko nie mów nic matce

76 100  
270  
Dzisiaj zbadamy dogłębnie związek dwóch osób, które nie mają wiele wspólnego ze sobą, pogadamy o nowej sekretarce oraz odbierzemy telefon od skacowanej żony...


Seksowna asystentka z Instytutu Fizyki Cząstek i docent z AWF nie potrafili znaleźć wspólnego dla obojga tematu intelektualnej dyskusji, dlatego bzykali się milcząc.

by edward

* * * * *

Dziewczyna na pierwszej randce szepnęła mi: "Lubię miziać gęste futerko na klacie". Cóż, jestem tolerancyjny. Zamiast drugiej randki wysłałem jej kota.

by pntb

* * * * *

- Widziałeś moją nową sekretarkę? Cycuszki D, prima sort!
- Tato, wysłałeś SMS-a na zły numer.
- Przepraszam, synu, pomyłka. Tylko nie mów nic matce.
- Będzie mi łatwiej zachować milczenie, jak dostanę nowego iPhone'a.
- No to gadaj. Kupię jej nowego iPhone'a na otarcie łez.
- Będziesz musiał kupić co najmniej futro, a iPhone jest tańszy.
- Synu, jeszcze taniej będzie usunąć cię z testamentu...
- Dobra, przekonałeś mnie. Wyślij tylko jej zdjęcie i sprawa zakończona.

by Peppone

* * * * *



W kolejnym Bondzie zobaczymy transformację bohatera, który zmienia płeć i finalnie zamienia się w kobietę. Tytuł będzie "Cocktopussy"...

by Misiek666

* * * * *

Lekarz do mężczyzny:
- Pana żona jest w ciąży.
- Jak to? Niemożliwe, bardzo uważałem!
- A może inni nie uważali?

by edward

* * * * *

Wczoraj ziewnęłam w sex-shopie. O mało mnie nie kupili.

by nicku

* * * * *



Trzech Amerykańców - biały, czarny i Żyd - zamówiło prostytutkę. Ta przyjeżdża i mówi:
- Moja stawka to 10 baksów razy długość interesu w calach.
Biały poszedł z nią jako pierwszy, wychodzi i mówi:
- Fajnie, zapłaciłem tylko 60 baksów.
Czarny wychodzi nie mniej zadowolony:
- Jak na 80 baksów, to super!
Żyd wychodzi i mówi:
- No, za 20 baksów to super sprawa!
- 20 baksów?! To co ty masz, ogonek od jabłka? - spytali koledzy.
- Idioci... Ja zapłaciłem po wszystkim.

by Peppone

* * * * *

Żona budzi się półnaga z lekkim kacem w niedzielę. Rozgląda się i widzi niesamowity bałagan. Obok męża nie ma. Wkurzona łapie za komórkę i dzwoni do małżonka:
- Halo! Gdzie ty, ku*wa, jesteś?! Obudziłam się, a ciebie już gdzieś poniosło!
- Kochanie - odpowiada ze spokojem mąż. - Może to jednak ty mi powiesz, gdzie i z kim spędziłaś tę noc, bo na pewno nie w domu.

by krzys444

* * * * *

- Stary, jesteś dorosłym człowiekiem, który gra w gierki w sieci. Spójrz w lustro i odpowiedz sobie na pytanie, kiedy ostatnio uprawiałeś seks.
- Ostatnio ruch*łem twoją starą...

by edward

* * * * *

Pora na humor archiwalny, czyli co nas bawiło sto Eropaków temu:

- I ty, Brutusie?! - zakrzyknął Cezar, studiując listę kochanków swojej żony.

by Peppone

* * * * *

Wrócił Marian wcześniej z delegacji, zagląda do szafy - nikogo, pod łóżko - nikogo, na balkon - też nikogo!
Wraca ponury do pokoju, a żona Helena, uśmiechając się paskudnie, powiada:
- Co, Maniuś, nie poszczęściło się? Przyjdzie się tym razem natyrać za wszystkich!

by nicku

* * * * *

Nauczycielka algebry bardzo się wnerwiła, gdy przyłapała swego męża z dwoma niewiadomymi.

by Peppone

* * * * *

Chcesz więcej świntuszenia? Tutaj znajdziesz wszystkie poprzednie Eropaki!Eropak DCCXIV - ...gdzie się umówiliście?
2

Oglądany: 76100x | Okejek: 270 osób


Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało