Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Eropak DCCCXXV - Niech moc będzie z Wami!

64 485  
218  
Dzisiaj zajrzymy do domu Romana i Grażynki i do chaty Błażeja, napiszemy miłosny list do Andżeliki oraz zanurkujemy w otchłań.


Myślisz, że pieniądze, alkohol i dziewczyny sprawią, że będziesz szczęśliwy? To dobrze myślisz. Sprawią!

by clod

* * * * *

- Czy pana żona jest Francuzką?
- Nie, taki jeden sku*wiel ją tego nauczył.

by nicku

* * * * *

Siedzi Błażej przy piecu, papierocha ćmi, żonie swej, po kuchni się krzątającej, przygląda.
- Urodziłaś mi, Anula, chłopaka - mówi. - Urodziłaś mi dziewuchę. Tak sobie myślę, może byś jeszcze urodziła trzecie. Tak dla odmiany.
- Trzecie, Błażej?! Dla odmiany? Dla odmiany jakie?!
- Dla odmiany, k**wa, MOJE!

by edward

* * * * *

Droga Andżeliko!

Mówiłaś, że nasze spotkanie to przeznaczenie, bo uwielbiasz – jak ja – Gwiezdne Wojny! Spotykaliśmy się, aby oglądać sagę, ale Ty zawsze zagadywałaś, chciałaś seksu. Rozumiem Twoje potrzeby, ale gdy rozpoczynaliśmy oryginalną trylogię, Ty koniecznie chciałaś spróbować nowych pozycji. Podczas drugiej trylogii, a jak wiesz były to części od I do III, zapragnęłaś eksperymentować i zaprosiłaś koleżankę. Jakoś to wytrzymałem. Ale gdy obie stwierdziłyście, że Han Solo lepiej wypadł jako archeolog, to wtedy dotarło do mnie, że Tobie zależy tylko na seksie i kompletnie nie interesujesz się filmami i światem Star Wars! Z żalem stwierdzam, że przeznaczenie nas pomyliło i musimy się rozstać.

Tomasz „Obi Wan” Kowalski

by Shameus

* * * * *



- Halo jastrząb, halo jastrząb, tu rekin! Zaczynam nurkować w otchłań!
- Przepraszam, czy na pewno jest pan proktologiem?

by Peppone

* * * * *

Zdarzyło mi się, że uratowałem kilka małżeństw. Kobiety, z którymi poszedłem do łóżka, doszły do wniosku, że ich mężowie wcale nie są tacy źli i postanowiły do nich wrócić...

by edward

* * * * *

Dzwoni kobieta lekkich obyczajów do koleżanki po fachu:
- No elo, laleczko! Jak tam dzień dzisiejszy w pracy?
- A wiesz, jakoś strasznie mi się dzisiaj ciągnie...

by amiz74

* * * * *

Z protokołu policyjnego:
"Kiedy weszłam do sypialni, mój mąż leżał goły na mojej gołej koleżance. Oboje spojrzeli na mnie i umarli od koronawirusa".

by lary

* * * * *



Roman wraca do domu, otwiera drzwi i widzi, jak jego żona Grażyna r*cha się z czterema facetami:
- Jak mogłaś mi to zrobić, kobieto?! Jak mogłaś?! Ja bym nigdy...
- Tak?! A pamiętasz, jak cztery lata temu uśmiechnąłeś się do tej kelnerki w restauracji?!

by edward

* * * * *

- Marek, lubisz od tyłu?
- No, ba! Jasne, że tak!
- To super, więc najpierw pokaż mi Porsche, o którym mówiłeś, potem zabierz mnie na Zanzibar, do swojej willi, a potem możemy się całować.

by Shameus

* * * * *

Pora na humor archiwalny, czyli co nas bawiło sto Eropaków temu:

Profesor zwraca się do studentów:
- Proszę państwa, kiedy przyjdziecie do mnie na egzamin, to proszę dokładnie dobierać słowa w swojej wypowiedzi. Gdy w zeszłym roku zapytałem pewną studentkę o budowę prącia, ona zasmucona odpowiedziała:
"Panie profesorze, wszystko inne umiem bardzo dobrze, ale tematykę prącia, niestety, tylko liznęłam…".

by edward

* * * * *

Dziewczyna, która oskarżyła Neymara o gwałt, powiedziała, że po seksie piłkarz leżał na podłodze przez pięć minut, wił się i płakał.

by Peppone

* * * * *

- Co zrobić, żeby banan nie czerniał?
- Opalać się w kąpielówkach.

by clod

* * * * *

Chcesz więcej świntuszenia? Tutaj znajdziesz wszystkie poprzednie Eropaki!Eropak DCCXIV - ...gdzie się umówiliście?
8

Oglądany: 64485x | Okejek: 218 osób


Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało