Ci aktorzy byli gwiazdami swojego show, ale odeszli w kulminacyjnym momencie...

#1. Charlie Sheen - "Dwóch i pół"

Przez 9 sezonów Charlie Sheen występował w jednym z najbardziej popularnych seriali komediowych wytwórni Warner Bros. - Dwóch i pół. Nikt nigdy nie wątpił, że był gwiazdą show; jednak w 2011 roku serial został nagle zawieszony. Powodem był sam Charlie Sheen, który zaczął w dość dziwny sposób zachowywać się na planie filmowym, a także w swoim codziennym prywatnym. Nie darzył także sympatią twórcy serialu, Chucka Lorre. Początkowo Chuck tolerował wybryki, nadmiar alkoholu i narkotyki w życiu Sheena, bo serial przynosił niebotyczne zyski. Gdy jednak w jednym z wywiadów Charlie przekroczył wszelkie granice, został po prostu wyrzucony. Jego postać uśmiercono (pierwotnie mówiono, że jego postać zginęła, dopóki finał nie ujawnił, że jego śmierć została sfałszowana). Na planie został zastąpiony przez Ashtona Kutchera.

#2. Anna Faris - "Mamuśka"

Anna Faris to jedna z najlepszych aktorek komediowych na świecie oraz gwiazda serialu Mamuśka. Po siódmym sezonie, 4 września 2020 roku, aktorka nagle zdecydowała, że nigdy więcej nie zagra postaci Christy, samotnej matki próbującej naprawić niektóre błędy swojego życia. Do dziś nie wiadomo, jakimi kierowała się pobudkami. Wygląda na to, że po prostu Faris uznała, że warto zejść ze sceny w blasku reflektorów i spróbować gdzie indziej kontynuować karierę aktorską.

#3. Ruth Wilson - "The Affair"

Ruth Wilson zdobyła Złoty Glob za rolę Alison Bailey w serialu The Affair. To jeden z wielu powodów, dla których, kiedy nagle zdecydowała się opuścić program, prawie wszyscy zaczęli się zastanawiać, o co chodzi. Wydawało się, że nie ma powodu, aby odchodzić z serialu, zwłaszcza w tak nagły sposób. Tak było, dopóki aktorka nie zdradziła, co się dzieje za kamerami. Aktorka nie tylko cierpiała z powodu toksycznego środowiska pracy, ale była też niezadowolona z faktu, że scenarzyści czuli się uprawnieni do tworzenia scen, które jej zdaniem nie pasowały do fabuły serialu i nie wkomponowywały się w postać ogrywanej przez Wilson bohaterki.

#4. Christopher Meloni - "Prawo i porządek: sekcja specjalna"

Po 12 latach w telewizji serial Prawo i porządek: sekcja specjalna stracił jednego z głównych bohaterów, Elliota Stablera, granego przez aktora Christophera Meloniego. Powodem tej niezrozumiałej początkowo przez fanów decyzji był brak porozumienia co do przyszłego kontraktu aktora. W pewnym momencie Meloni uznał, że rozmowy nie posuwają się w żadnym kierunku i zdecydował się po prostu nie przedłużać kontraktu i opuścić show. Scenarzyści bardzo godnie pożegnali jego postać - Elliot Stabler po prostu przeszedł na zasłużoną emeryturę.

#5. Mischa Barton - "Życie na fali"

Aktorka miała tyle samo problemów w życiu osobistym co Marissa Cooper, postać, którą grała w serialu "Życie na fali". Jej odejście z produkcji wszystkim wydawało się nieuchronne. W jednym z wywiadów Barton sama przyznała, że "nie lubi już grać tej roli". W związku z tym jej postać zginęła w wypadku samochodowym...

#6. Pamela Anderson - "Słoneczny patrol"

A kto nie wzdychał do Pameli Anderson? Jej nazwisko było znane na całym świecie w latach 90. XX wieku. Stało się to dzięki występom w serialu Słoneczny Patrol, gdzie beztrosko biegała po plaży w obcisłym czerwonym kubraczku, kilku rozbieranym sesjom w Playboyu i licznym romansom. Jednak kiedy w 1996 roku na świat przyszedł jej pierwszy syn Brandon Thomas (ze związku z Tommym Lee z Motley Crue), Pamela Anderson postanowiła skupić się na swojej rodzinie i opuściła serial na dobre.

#7. Steve Carell - "Biuro"

Steve Carell jest niewątpliwie jednym z najbardziej lubianych komików na świecie. Jego występy zarówno na wielkim ekranie, jak i w telewizji spotykają się na ogół z pozytywną reakcją widzów. Oczywiście serial Biuro nie był wyjątkiem. Dlaczego więc odszedł główny aktor? Okazuje się, że Carell miał kontrakt na 7 sezonów. Po nakręceniu ostatniego czekał na jakiś ruch ze strony włodarzy NBC, ale oni najwidoczniej nie byli zainteresowani dalszą współpracą. Mimo iż aktor chciał nadal wcielać się w rolę Michaela Scotta, jego kontrakt nie został przedłużony.

#8. Kourtney Kardashian - "Z kamerą u Kardashianów"

Dla wielu fakt, że Kourtney Kardashian zdecydowała się tak po prostu opuścić swój reality show, był nie lada niespodzianką. Jednak po 19 sezonach modelka i aktorka postanowiła zakończyć rodzinne wygłupy przed kamerą i zakończyć zabawę. Jak sama stwierdziła, program ten stworzył toksyczne środowisko dla niej i jej rodziny. Jako odskocznię Kourtney zbudowała swoje imperium produktów kosmetycznych i obecnie poświęca się zarówno własnej firmie, jak i rodzinie.

#9. Jim Parsons - "Teoria Wielkiego Podrywu"

Doktor Sheldon Cooper był jedną z ulubionych serialowych postaci XX wieku, której losy śledziliśmy przez 12 sezonów w serialu "Teoria Wielkiego Podrywu". Po 12 latach sukcesów aktor Jim Parsons (4 nagrody Emmy dla najlepszego aktora w serialu komediowym), który wprowadził na mały ekran jednego z najbardziej ekstrawaganckich geniuszy w historii telewizji, zdecydował się opuścić serial. Po „intensywnym lecie”, kiedy to aktor złamał nogę i umarł jego pies, Parsons poczuł, że czas na zmiany. Wszystko to wydarzyło się tuż przed rozpoczęciem kręcenia przez ekipę 12. sezonu serialu. W obliczu braku Sheldona Coopera producenci nie mieli innego wyjścia, jak zakończyć program…

#10. Ashton Kutcher - "Różowe lata siedemdziesiąte"

Bez wątpienia serial "Różowe lata 70." był wielkim impulsem w karierze Ashtona Kutchera. Można śmiało powiedzieć, że to dzięki temu serialowi zyskał sławę... Mimo to po 7 sezonach aktor uznał, że ma dość i nie przedłużył kontraktu na kolejny rok. Nadszedł czas, aby szukać nowych, bardziej ambitnych projektów aktorskich.
Kelso, postać, w którą wcielał się Kutcher, opuścił serial, twierdząc, że przenosi się do Chicago, aby być bliżej swojej córki. Aktor pojawił się ponownie jako gość specjalny w ostatnim sezonie, pod koniec serialu.