Anthony Gignac to oszust, który zdecydowanie zasługuje na Oscara za swoją grę aktorską. Tak zręcznie przedstawiał siebie jako saudyjskiego księcia, że wszyscy uwierzyli: nawet inwestorzy, którzy przekazywali oszustowi pieniądze. I nadal wodziłby wszystkich za nos, otrzymując drogie prezenty, gdyby przykładał większą wagę do szczegółów.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą