Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Najdziksze newsy tygodnia – doigrał się, bo w pociągu słuchał muzyki zbyt głośno

71 760  
287   75  
Dzisiaj między innymi o konsekwencjach maltretowania innych oskarżeniami o rasizm, przeszkadzaniu kobiecie w planach wakacyjnych i turystyce aborcyjnej.

#1. Kobieta, która dźgnęła swojego chłopaka, bo ten chciał powstrzymać ją przed zabraniem zbyt wielu ubrań na wakacje, usłyszała wyrok

Najdziksze newsy tygodnia
Brytyjski sąd skazał Lesley Bradbury na 12 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 18 miesięcy. 50-letnia kobieta pchnęła swojego partnera nożem 29 grudnia 2018 roku, gdy oboje szykowali się do wyjazdu. Mężczyzna wypakował z samochodu część rzeczy kobiety, uznając je za zbędne. „Należało mu się” – powiedziała policji, która przybyła wówczas na miejsce zdarzenia. Mężczyzna przeżył i chyba nie miał mocno za złe Bradbury tego, co zrobiła, bo najprawdopodobniej dwójka ciągle mieszka razem. Zgodnie z zarządzeniem sądu kobieta będzie musiała też pójść na przymusowe, 30-dniowe leczenie z powodu zaburzenia psychologicznego, z powodu którego odczuwa patologiczną potrzebę gromadzenia przedmiotów.

#2. Mężczyzna, który rozbił bank na loterii, twierdzi, że szczęśliwe liczby znalazł w ciasteczku z wróżbą, które dała mu wnuczka

Najdziksze newsy tygodnia

Charles W. Jackson Jr. ze stanu Karolina Południowa wygrał w loterii Powerball ponad 344 miliony dolarów. Amerykaninowi nie udałaby się prawdopodobnie ta sztuka, gdyby nie wnuczka, która podarowała swojemu dziadkowi ciasteczko z wróżbą i losowymi numerami, które mężczyzna postanowił skreślić w loterii. Ale nawet po losowaniu nie był w stanie uwierzyć, że mogło spotkać go takie szczęście i sądził, że wygrał zaledwie 50 tysięcy. Dopiero po sprawdzeniu wyników w Internecie i bliższych oględzinach kuponu dotarło do niego, że zgarnął całą pulę. Mężczyzna mówi, że część pieniędzy rozda organizacjom charytatywnym, a później kupi sobie nowe dżinsy.

#3. Hotel zaoferował darmowy nocleg każdej kobiecie, która jedzie akurat dokonać aborcji

Najdziksze newsy tygodnia

Shelley O’Brien postanowiła wesprzeć kobiety w walce o swoje prawa. Kobieta opublikowała na Facebooku post z informacją o tym, że każda kobieta, która przyjedzie do Michigan, aby dokonać aborcji, otrzyma pomoc od O’Brien. Właścicielka hotelu w niewielkiej miejscowości Yale zaoferowała między innymi darmowe noclegi oraz podwózkę do i z kliniki aborcyjnej. Kobieta tłumaczy, że jeśli jej „siostry” nie mogą liczyć na pomoc rządzących w swoich stanach, to należy je wesprzeć. O’Brien miała na myśli stany takie jak Alabama, Ohio, Georgia, Arkansas, Missouri, gdzie panuje surowe prawo antyaborcyjne.

#4. Ryszard Petru pojechał do Niemiec, żeby dowieść, że w Niemczech sklepy też są pozamykane w niedzielę

Najdziksze newsy tygodnia

Jeden z najbardziej osobliwych polityków ostatnich lat wybrał się do niemieckiego miasta Locknitz, żeby pokazać, że w Niemczech też można zrobić zakupy w niedzielę. Rychu jak to Rychu – znowu coś wymyślił, ale do końca tego nie przemyślał i za naszą zachodnią granicę pojechał w święto. Na miejscu okazało się, że sklepy są pozamykane i nie da się ich otworzyć nawet na przyjazd tak znakomitej persony. Nieustępliwy lider partii Teraz! nie zamierzał się jednak poddawać i udał się w dalszą drogę, żeby szukać otwartego sklepu. Znalazł go ponad 100 kilometrów dalej, w Ahlbeck, gdzie zrobił zakupy i pochwalił się nimi na Twitterze, obwieszczając światu swój sukces.

#5. Zwiędło drzewo, które wspólnie zasadzili prezydenci USA i Francji

Najdziksze newsy tygodnia

Dąb, który Emmanuel Macron podarował Donaldowi Trumpowi podczas swojej wizyty w Stanach, zwiądł i nie dało się już go uratować. Młoda roślina pochodziła z lasów Belleau, gdzie w 1918 roku 1811 amerykańskich żołnierzy zginęło u boku Francuzów i Brytyjczyków w bitwie przeciwko Niemcom. Zasadzony przez obu przywódców, w towarzystwie kamer, dąb miał według Macrona stanowić żywy pomnik dobrych relacji pomiędzy oboma krajami. Nie udało się go jednak utrzymać, a w międzyczasie pogorszeniu też uległy stosunki obu krajów, więc może dąb się tylko dostosował do ogólnej sytuacji.

#6. Justin Bieber chce się tłuc z Tomem Cruise’em

Najdziksze newsy tygodnia

Słynny amerykański piosenkarz zaproponował słynnemu amerykańskiemu aktorowi walkę w oktagonie, czyli ringu typowym dla nowoczesnych sportów walki. Bieber opublikował tweeta, w którym napisał:

Najdziksze newsy tygodnia
Chciałbym zmierzyć się z Tomem Cruise’em w oktagonie. Tom, jeśli nie podejmiesz wyzwania, to bendzie znaczyło, że się boisz, a potem nigdy sobie nie wybaczysz.

Dlaczego Bieber chce się bić z Cruise’em? Nie wiadomo. W każdym razie kilka federacji walk mieszanych już wyraziło swoje zainteresowanie pojedynkiem obu panów. Inni natomiast wytknęli Bieberowi, że pisze z błędami.

#7. Amerykańska uczelnia będzie musiała zapłacić milionowe odszkodowanie za fałszywe oskarżenia o rasizm

Najdziksze newsy tygodnia

Sąd nakazał położonej w stanie Ohio uczelni Oberlin College wypłatę 11 milionów dolarów odszkodowania na rzecz rodzinnej piekarni Gibson’s Bakery. Właściciele piekarni zostali oskarżeni przez uczniów szkoły o rasizm i tzw. profilowanie rasowe. W 2016 roku do piekarni weszło trzech czarnoskórych studentów, usiłując kupić wino, ale stojący za ladą (biały) syn właściciela odmówił, ponieważ żaden ze studentów nie miał 21 lat wymaganych do legalnego zakupu alkoholu. Chwilę później studenci próbowali wynieść kilka butelek wina za pazuchą, ale na przeszkodzie stanął im syn właściciela, w efekcie czego doszło do bójki, a walczących musiała w końcu rozdzielać policja. Reszta studentów uznała, że doszło do ataku na tle rasistowskim, więc zaczęto organizować protesty przeciwko piekarni, do których namawiała między innymi dziekan i wiceprezydent uczelni Meredith Raimondo. Sąd nie zauważył jednak niczego rasistowskiego w reagowaniu na działalność przestępczą i skazał uczelnię na karę 11 milionów dolarów za zniesławienie.

#8. Słuchał muzyki zbyt głośno w pociągu - trafił do szpitala z obrażeniami ciała

Najdziksze newsy tygodnia

Jeśli lubisz słuchać muzyki i należysz do tych osób, które uważają, że ich muzyka jest tak zajebista, że powinni jej też słuchać wszyscy naokoło, to może lepiej się zastanów, bo skończysz jak chłopak z tokijskiego pociągu. 30-latek słuchał swojej ulubionej muzyki na słuchawkach, ale miał ustawiony poziom głośności tak wysoko, że wkurzył jednego ze swoich współpasażerów. 40-letni mężczyzna nie wytrzymał i na jednej ze stacji wykopał wielbiciela muzyki z pociągu, a gdy ten próbował desperacko wrócić do pociągu, napastnik uniemożliwił mu to, kopiąc go między innymi po twarzy. 40-latka zatrzymała policja, a 30-latek trafił do szpitala, ale już z niego wyszedł.

I co, obiecywaliśmy, że warto będzie czekać. Przy okazji obiecujemy, że jak będziesz chodzić z gołą klatką piersiową po Rzymie, to dostaniesz mandat.

Źródła: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
11

Oglądany: 71760x | Komentarzy: 75 | Okejek: 287 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

26.04

25.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało