Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Co nowego w technologii? Znajomi na Facebooku ukradną ci pieniądze

47 227  
170   57  
W dzisiejszym odcinku poznamy nową konsolę Playstation, pośmiejemy się ze smartfona ze składanym wyświetlaczem od Samsunga i spojrzymy w stronę Ubistoftu, mówiąc głośne: dziękujemy, panie Ubisoft.

Co nowego w technologii? - Joe Monster

#1. Samsung Galaxy Fold zaliczył poważną wtopę

Co nowego w technologii? - Joe Monster

Uważam, że nie ma wśród nas wielu osób, które nie wiedzą, czym jest najnowszy Samsung Galaxy Fold. To oczywiście smartfon od koreańskiego producenta, jednak jest w nim coś, co wyróżnia go na tle innych urządzeń: posiada składany wyświetlacz.

Zachwycaliśmy się nim już niejednokrotnie, a wzajemnego brandzlowania się nad tym, jaki on nie jest zarąbisty nie było końca. Jednak musimy oficjalnie zakończyć ten wielki festiwal masturbacji, ponieważ Samsung dał plamę i to taką, którą będzie bardzo trudno zmyć.

Samsung Galaxy Fold może nie był idealny, może miał to swoje wybrzuszenie na środku ekranu, może jego cena miała wynosić coś około 10 000 złotych, może nie był najpiękniejszy, jednak miał nas przenieść w zupełnie nową erę: erę telefonów ze składanym wyświetlaczem.

Tak się jednak nie stanie, ponieważ Galaxy Fold posiada poważne wady. Większość testerów, którzy otrzymali do swoich rąk własny egzemplarz Folda, zgłasza awarie wyświetlaczy. Nie jest to jednak nic niewinnego, co można załatwić małą aktualizacją oprogramowania. Jest to fizyczna wada, która może oznaczać poważne opóźnienie premiery Folda lub nawet rezygnację z projektu, przynajmniej na pewien czas.

https://youtu.be/x-ROgEEBSEU
Na początku uważano, że ma to pewien związek z usunięciem folii zabezpieczającej z wyświetlacza. Szybko jednak okazało się, że Galaxy Fold łapie awarię nawet wtedy, kiedy tej folii nie zostanie pozbawiony.

#2. Znajomi na Fejsie kradną nam pieniądze

Co nowego w technologii? - Joe Monster

Kiedyś mieliśmy sposób na wnuczka, dzisiaj mamy sposób na znajomego na Fejsie. Jeśli ta nietypowa metoda nie jest wam jeszcze znana, to jesteście w dobrym miejscu, ponieważ dzięki tej informacji możecie zaoszczędzić sporą sumę pieniędzy. Jednak w ogóle o co cały ten szum?

Na pewno niejednokrotnie mieliście już do czynienia z sytuacją, kiedy znajomy wysyłał wam jakąś dziwną wiadomość w stylu, że widział nas na jakimś filmie w sieci i wysyła link. Oczywiście jest to zwykły wałek, a kiedy wchodzimy na przesłany adres, zwykle dzieją się złe rzeczy. Nie inaczej jest i tym razem.

Teraz jednak dostajemy całkiem realnie brzmiącą prośbę o pożyczkę drobnej sumy pieniędzy - zazwyczaj jest to kilkaset złotych. Nasz rzekomy znajomy broni się tym, że pieniądze są mu potrzebne (na przykład na wykupienie leków), ale niedługo będzie miał potrzebną sumę i szybko nam odda. Do wiadomości dołączony jest link do Blika, dzięki któremu możemy przelać wskazaną sumę.

Moim znajomym zdarzyło się to już kilka razy, choć ja nigdy się jeszcze z tym nie spotkałem. Muszę przyznać, że wiadomości wyglądają tak dobrze, że sam mógłbym się nawet na to nabrać – oczywiście zależy kto by mnie prosił o pożyczkę.

Co nowego w technologii? - Joe Monster

W przypadku moich przyjaciół na szczęście były to osoby, które nie należały do bliskiego grona znajomych, a więc od razy pojawiły się wątpliwości. Te z kolei doprowadziły do całej serii pytań, po czym oszust zwykle odpuszczał. Nie zawsze jednak możemy mieć podobne szczęście i mój kumpel sam przyznał, że jeśli prosiłaby go jakaś bliższa osoba, to prawdopodobnie dałby się złapać. Wprawdzie 300 zł to nie jest jakaś ogromna kwota, jednak i tak szkoda tracić nawet takie sumy.

Cała akcja opiera się o włamy na konto na Facebooku i wysłanie wiadomości do znajomych. Prośba o pożyczkę ma opierać się na transakcji Blikiem, ponieważ jest ona stosunkowo bezpieczna dla oszusta. Takich przelewów nie da się już cofnąć i jeśli padniemy ofiarami podobnego przekrętu, to nie możemy już nic z tym zrobić.

Uważajcie więc na siebie, bo sieć jest mroczna i pełna strachów.

#3. Wiemy, kiedy na nocnym niebie pojawi się pierwsza reklama

Co nowego w technologii? - Joe Monster

W którymś odcinku serii pisałem już coś o nowym pomyśle prosto z Rosji. Polega on na wysyłaniu na orbitę całej chmary malutkich satelitów, które mają odbijać światło słoneczne i... wyświetlać w ten sposób reklamy na niebie. Brzmi to może jak ponury żart lub dobry scenariusz na antyutopijną powieść, jednak niestety to najszczersza prawda.

Teraz dowiedzieliśmy się z oficjalnych źródeł, kiedy pierwsza taka reklama poleci w kosmos. Według StartRocket – pomysłodawców całego projektu – stanie się to w roku 2021. Głośno mówi się o reklamie Pepsi.

Wyobrażacie to sobie? Leżycie sobie na łące, powoli robi się ciemno, czekacie z wypiekami na twarzach na deszcz meteorów, a tu nagle leci sobie reklama Pepsi. Quo vadis, świecie, quo vadis?

#4. Dziękujemy, panie Ubisoft

Co nowego w technologii? - Joe Monster

Ubisoft to studio zajmujące się projektowaniem gier komputerowych. Mają oni na swoim koncie takie tytuły, jak: seria Assassin's Creed, seria Far Cry, Prince of Persia, For Honor i wiele innych. Dzisiaj jednak nie będziemy zajmować się ich dziełami, lecz zobaczymy, jak bardzo pomocna potrafi być współczesna technologia.

Pewnie wszyscy wciąż pamiętacie wydarzenia z zeszłego tygodnia, kiedy to płonęła katedra Notre Dame w Paryżu. Ogień strawił kilka bardzo ważnych elementów, które obecnie wymagają odbudowy. Prezydent Francji zapowiedział, że uda się to zrobić w ciągu 5 lat, jednak ja sam nie byłbym aż tak optymistycznie nastawiony. Nieco bardziej realnym okresem czasu jest tutaj 15 lat.

Wiele znanych osób zapowiedziało również wsparcie finansowe dla całej akcji. Swoje trzy grosze postanowił dorzucić również Ubisoft, przeznaczając na rzecz funduszu odbudowy aż 500 tys. euro. Oprócz tego firma zamierza udostępnić wszystkie plany katedry Notre Dame, jakie znajdują się w ich posiadaniu, a jest tego całkiem sporo. Mowa o tysiącach zdjęć oraz trójwymiarowych skanach całej budowli. Zostały one zrobione na potrzeby gry Assassin's Creed Unity, której akcja toczy się właśnie w samej katedrze oraz jej okolicach.

Swoje skany wykonał również Andrew Talon, który działał na terenie Notre Dame w 2015 roku. One również zostaną wykorzystane i na pewno przyłożą się do odbudowy zabytku.

#5. Poznaliśmy Playstation 5 i powinniśmy być pod wrażeniem

Co nowego w technologii? - Joe Monster

Mamy pierwsze oficjalne informacje na temat nowej konsoli od Playstation. Według nich Sony wciąż stawia na AMD i na pokładzie urządzenia znajdziemy procesory Ryzen oraz układy graficzne Radeon. Wszystko ma dysponować całkiem niezłą mocą obliczeniową, która umożliwi nawet tzw. ray tracing, co do tej pory zagwarantowane było jedynie w przypadku najnowszych kart graficznych od Nvidii.

Oprócz tego nowa konsola ma posiadać wbudowany dysk SSD, który dodatkowo ma być znacznie szybszy niż jakiekolwiek dyski znane z komputerów stacjonarnych. W trakcie prezentacji pokazano czas ładowania map w grze Marvel’s Spider-Man i porównano go do czasu ładowania tej samej gry na konsoli Playstation 4 Pro. W przypadku tej drugiej wynosił on niemal 15 sekund, podczas gdy w przypadku Playstation 5 wynosił on niecałą sekundę.

Nowa konsola ma również mieć możliwość odtwarzania dźwięku w 3D. Gracz ma słyszeć wszystkie dźwięki tak jakby dookoła siebie, bez potrzeby inwestowania w drogi zestaw kina domowego. Wystarczą nawet te głośniki, które znajdziemy wbudowane w każdy dostępny na rynku telewizor.

Co nowego w technologii? - Joe Monster

Skoro o telewizorach mowa, to gracze posiadający wyświetlacze pracujące w rozdzielczości 8K mają sporą przewagę. Nowa generacja konsol ma bowiem obsługiwać wspomnianą wcześniej rozdzielczość bez żadnego problemu.

Nowa konsola ma również posiadać tzw. wsteczną kompatybilność, a więc odtworzymy za jej pomocą tytuły z Playstation 4. Brzmi dobrze? No to teraz pora na mniej optymistyczne wieści, a konkretnie ceny. Wprawdzie nikt nie wymienił jeszcze oficjalnie żadnej kwoty na głos, ale eksperci przewidują, że piąta generacji konsol od Sony ma kosztować niemal dwa razy więcej od swojej poprzedniczki – wszystko oczywiście zależy od pojemności wbudowanego dysku SSD. Musimy jednak przygotować się na wydatek zaczynający się od około 1700 zł.

Źródła: 1, 2, 3
9

Oglądany: 47227x | Komentarzy: 57 | Okejek: 170 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało