Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Najdziwniejsze zachcianki pasażerów luksusowych samolotów

50 900  
198   23  
Na loty prywatnymi samolotami "na zamówienie" mogą sobie pozwolić tylko najbogatsi, a jako że mają (jak dla nas) nieograniczony dostęp do gotówki, to i mogą wymyślać sobie niestworzone życzenia, za które płacą, a firma transportowa stara się je spełnić. Niektóre z wymagań są naprawdę pokręcone.

Kilka ciekawostek, którym podzieliła się firma NetJets:

- Międzylądowanie w czasie podróży, aby pies klienta mógł zaczerpnąć świeżego powietrza.
- Wynajęcie dwóch samolotów Bombardier Global 6000 do przeprowadzki z domu do domu.
- Zamówienie wymyślnego menu z owocami, warzywami i kanapkami. Klient nic z tego nie zjadł, wszystko było dla papugi.
- Wynajęcie czterech samolotów, z poleceniem udekorowania wnętrza motywami związanymi z Disneyem. Wszystko to na wycieczkę 36 osób w różnym wieku do Disney World w Orlando.



- Prośba do pilota o zmianę trasy lotu na taką, przy której będą bardziej malownicze widoki za oknem.
- Klient, który był fanem Instagrama namówił pilota na położenie się na betonie, aby pod odpowiednim kątem zrobić zdjęcie klienta wychodzącego z samolotu.
- Jeden z klientów zażyczył sobie ściągnięcia do pokładowego systemu multimedialnego całego nowego sezonu serialu "The Crown" z Netflixa.
- Innemu klientowi tak zasmakowały ciasteczka, którymi go poczęstowano na pokładzie, że zażyczył sobie wysłanie do domu kilku pudełek tych smakołyków.
- Klient zobowiązał całą załogę do zachowania tajemnicy co do celu ich lotu, aby zrobić dziewczynie niespodziankę. Zamówił też na pokład kwiaty, szampana i romantyczną muzykę, aby w czasie lotu się oświadczyć.



Klient firmy PrivateFly poprosił o tort ze świeczkami, aby na pokładzie uczcić swoje 50. urodziny. Ponieważ przepisy zabraniają rozpalania ognia na pokładzie samolotu, o ile nie ma obecnego strażaka... Klient zabrał w lot strażaka.


Wiele firm informowało o klientach, którzy... nie polecieli zamówionym lotem. Zamiast nich na pokład trafiały ukochane zwierzaki, wino czy jedzenie. W jednym przypadku była to komórka, której klient zapomniał z domu.

Pewien klient zamówił samolot, który dostarczył mu do Chicago posiłek z restauracji z Nowego Jorku.

Pewnego razu para zamówiła lot z JetSmarter. Lot kosztował niemal milion dolarów, na pokładzie był czas na romantyczną lampkę wina, zabiegi spa oraz prywatny występ znanej gwiazdy opery. Po 6-godzinnym locie para wylądowała na tym samym lotnisku, z którego wystartowała.
13

Oglądany: 50900x | Komentarzy: 23 | Okejek: 198 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało