Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Kobiece supermoce, czyli prawie cała prawda o dziewczynach (bo jakieś tam ich supermoce jeszcze sie nie ujawniły)

98 371  
157   65  
Mam dziewczynę, to chyba nic nadzwyczajnego. Ten fakt niewiele wnosi do całego wpisu, ale niech przynajmniej poświadczy, że cokolwiek na temat kobiet wiem.

Ostatnio zastanawiałem się, kto ma lepsze supermoce - Superman czy kobieta. Dość ciekawy problem, przyznacie. Uznałem, że kobieta wygrywa z Supermanem z palcem w nosie. Jeszcze zdąży umyć podłogę w kuchni (ależ jestem szowinistą).

"Superman ma super siłę, a kobiety to słaba płeć" - powiedzą niektórzy. Jeszcze kilka miesięcy temu zgodziłbym się z tym stwierdzeniem, jednak ostatnio poznałem, kto jest słaby. Jeśli ktoś nie wie o czym mówię, niech spróbuje wygrać wojnę o kołdrę, miskę z popcornem albo pilota. Czasem mam wrażenie, że kobiety proszą nas o otwarcie słoika nie dlatego, że są do tego zbyt słabe, ale po to, żebyśmy poczuli się potrzebni.

"Dobra, dobra. Ale Superman ma jeszcze inne moce. Co powiesz na laser w oczach?" - Okej, dobry argument. Czasem chcielibyśmy mieć taki bajer, prawda? Ale kobiety mają coś lepszego, szczególnie jeśli chodzi o matki rodzicielki - spróbuj wrócić do domu po imprezie, ten wzrok, którym darzyła mnie moja po ciężkim powrocie sprawiał, że miałem ochotę zakopać się pod ziemię i nie wychodzić przez najbliższe kilka wieków.


"To może nadludzka kondycja?" - Chyba nie widziałeś kobiety na zakupach.

"A nadludzka szybkość?" - Znów zakupy. Jeśli wejdziesz do galerii, a zostanie ostatnie 30 minut do zamknięcia - wyjdziesz z kilkoma torbami, 10-minutowym zapasem i portfelem lżejszym o kilka stówek.

"Nadludzki węch!" - Nie wiem jak z innymi, ale moja matula potrafiła ode mnie wyczuć nawet 1 wypitą puszkę piwa, i to po kilku godzinach.

"Ostatni strzał - niesamowicie spostrzegawczy wzrok" - Tutaj może przytoczę przykładowy, szowinistyczny, stereotypowy dialog:

- Kochana, kupiłaś sobie nową torebkę!
- Och, daj spokój, taki staroć, mam ją już drugi raz. Aż wstyd się z nią pokazywać. Ale widzę, że ty byłaś u fryzjera, podcięłaś chyba końcówki?
- Zauważyłaś! No mówię ci...

Taak... To tyle w kwestii spostrzegawczości.

Kolejny ciekawy aspekt - większość facetów wypada przy kobietach jak daltoniści, nie uważacie? Ja osobiście rozróżniam tylko 3 kolory: Coś może być czarne, białe lub kolorowe. Moja ukochana natomiast często wspomina o miętowym, łososiowym, itp... Hmm... może jest głodna?

Tak podsumowując - dziewczyny, jeśli jeszcze dotrwałyście do tego wpisu - potraktujcie go na luzie, przez palce i humorystycznie. Doskonale wiecie o tym, że my faceci nie możemy bez Was żyć.

A faceci - nie dajcie się wziąć swoim kobietom pod pantofel! Tylko nie mówcie mojej ukochanej, że coś takiego napisałem, bo urwie mi łeb.

198

Oglądany: 98371x | Komentarzy: 65 | Okejek: 157 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało