Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Zuchwały atak na Sharapovą

18 337  
1   9  
Wielki skandal wybuchł na rozgrywanym w Moskwie turnieju tenisowym. Jak donoszą światowe agencje, podczas meczu finałowego jedną z jego uczestniczek, 17-letnią Sharapovą zaatakowała inna znana tenisistka, 23-letnia Anna Kournikova.

To wydarzenie wstrząsnęło całym tenisowym światkiem. Tego nikt się nie spodziewał. Dochodziła 28 minuta spotkania, gdy nagle na kort wpadła Kournikova i rzuciła się z wściekłością na kompletnie zaskoczoną Sharapovą. Przez kilkanaście minut kibice zamiast pojedynku tenisowego oglądali zaciekły pojedynek zapaśniczy. Pojedynek, z którego zwycięsko po pięknym knock-downie wyszła Sharapova.


- Nie jest tajemnicą, że Anna bardzo zazdrościła Marii jej ostatnich sukcesów - mówi trener reprezentacji Rosji - obie są piękne, ale to Sharapova ostatnio znajdowała się w centrum uwagi. Kournikova przestała istnieć w mediach i to ją bardzo drażniło.
Zdaje się to potwierdzać amerykański tenisista, Andy Roddick:
- Wiesz, one są very sexy. Ale Sharapova lepiej gra, yo. Wygrała Wimbledon. A Kournikova nic znaczącego nie wygrała. Mówię ci, coś w tym jest, man. O to tu chodzi.

Próbowaliśmy również skontaktować się z Kournikovą, jednak kategorycznie odmówiła udzielania jakichkolwiek odpowiedzi. Zgodził się natomiast porozmawiać z nami jej coach. Podczas rozmowy wyznał:
- Zdziwiło mnie, że w ostatnim czasie Anna częściej niż na korcie przebywała w siłowni. Starała się jak najwięcej czasu poświęcać na trening siłowy. Nigdy wcześniej tak nie ćwiczyła. Dochodziło do tego, że podnosiła ciężary o wadze 10 kg i ciągle jej było mało. Boże, co za wstyd. Nie wiem, jak teraz się ludziom pokazać.

O samej walce znany dziennikarz sportowy, Janusz Pindera powiedział:
- Pojedynek nie stał może na najwyższym poziomie. Widoczny był brak wyszkolenia technicznego zawodniczek. Ale obie walczyły z naprawdę wielką determinacją i zaangażowaniem. Zaskakiwał szeroki wachlarz wyprowadzanych przez nie ciosów: drapanie, kopanie, szarpanie, wydłubywanie oczu i gryzienie. Wszystko tu było. Walka mogła się podobać.

Uczestniczki ostrej bójki mocno w jej wyniku ucierpiały. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, podczas walki rozmazał się cały makijaż Kournikovej. W ten sposób kilka godzin pracy wizażystek poszło na marne. Ponoć złamaniu uległ również paznokieć małego palca u nogi. Nie bez strat obeszła się także jej przeciwniczka. Tak włosy jak i różne elementy garderoby Sharapovej długo jeszcze walały się po całym korcie. Do dziś nie udało się odzyskać części bielizny, która stała się łupem fanów siedzących w pierwszych rzędach.

Na koniec zapytaliśmy jednego z widzów o to, dlaczego nikt nie próbował rozdzielić obu tenisitek:
- Ty nic nie rozumiesz! - zaczął krzyczeć - Ty nie wiesz, jak tu się żyje! My tu, w Rosji, mamy tak mało rozrywek. A to było naprawdę wspaniałe widowisko. Pozwoliło oderwać się od codziennych problemów. Szkoda, że ta walka tak krótko trwała.



Same uczestniczki na całym zamieszaniu w sensie popularity nic nie straciły, a wręcz zyskały. Sharapova umocniła swój wizerunek kobiety sukcesu. Chętniej zaczęto ją angażować do reklam, przede wszystkim damskiej bielizny. Kournikova zaś, tak jak chciała, wróciła na okładki poczytnych pism. Podobno także otrzymała intratną propozycję od organizacji zajmującej się kobiecym wrestlingiem.

Agencje wyniku finału i triumfatora turnieju nie podają.

Oglądany: 18337x | Komentarzy: 9 | Okejek: 1 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało