Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Pamiątki z czasów II wojny światowej II

61 431  
294   10  
Kolejna dawka pamiątek po wojennej zawierusze.

Wraki Mikronezji

W dniu lądowania aliantów w Normandii z Pearl Harbour wyruszyła ogromna flota, której zadaniem był desant na strategicznie położone wyspy archipelagu Marianów (Saipan, Guam, Tinian). Amerykanie chcieli podbić wyspy, by przełamać pierwszy pierścień obrony Japonii i zdobyć dogodne pozycje dla baz okrętowych i lotnisk (to z lotniska na wyspie Tinian wystartowały samoloty, które zrzuciły bomby atomowe na Hiroszimę i Nagasaki), kilka dni później wyspy spłynęły krwią ponad 60 tysięcy ofiar śmiertelnych i ponad 10000 rannych. Dziś te wulkaniczne wyspy znów są tropikalnym rajem. O tym, że ten raj 70 lat temu stał się piekłem, przypominają pozostawione tam wraki. Drugim cmentarzyskiem w tej okolicy jest atol Truk, główna baza sił Japonii w regionie, która została kompletnie zniszczona podczas operacji Hailstone.
































Heinkel He 115, Norwegia

Niemiecki samolot wydobyto w czerwcu 2012 roku. He 115 był wodnosamolotem, dlatego był lepiej zabezpieczony przed korozją niż zwykłe maszyny. Pozwoliło mu to przetrwać w znakomitym stanie. Najprawdopodobniej ochraniał niemieckie okręty z zaopatrzeniem, kiedy został zestrzelony.





Douglas A-20 Havoc, Polska

Wrak bombowca produkcji amerykańskiej odkryto w 2013 roku niedaleko Oksywia, jednak wydobycie samolotu z wody udało się dopiero w październiku 2014. Zamiast białej, amerykańskiej gwiazdy, zdobiła go czerwona, radziecka, ponieważ samolot trafił w ręce „wujka” Stalina na podstawie umowy „Lend-Lease”. Maszyna została przekazana Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie. Prawdopodobnie nie zostanie zrekonstruowany, po oczyszczeniu i zabezpieczeniu przed korozją zostanie wystawiony jako wrak. Jest to jeden z siedemnastu istniejących egzemplarzy tego samolotu.





Junkers Ju-87 Stuka, Chorwacja

Symbol niemieckiego lotnictwa odkryto w zeszłym roku 27 metrów pod powierzchnią wody. Maszyna należała do lotnictwa Włoch, a została zestrzelona przez jugosłowiański okręt. Wojnę przetrwało około 200 Stukasów, do dzisiejszych czasów zachowały się tylko dwa kompletne (jeden przechwycony przez Amerykanów w Afryce, drugi przez Anglików w Niemczech), wiadomo też o położeniu kilku innych wraków.





Boeing B-17 Flying Fortress „Ethel”, Włochy

Kiedy sierżant Ralph Truesdale malował imię swojej żony („Ileen Lois”) na wieżyczce , nie mógł się spodziewać, że 70 lat później posłuży ono do identyfikacji wraku jego bombowca. Maszyna została zestrzelona w styczniu 1944 roku. Wszystkim dziesięciu członkom załogi udało się wyskoczyć z samolotu i przeżyć katastrofę, trafili do niewoli lub ukrywali się dzięki pomocy Włochów aż do przybycia wojsk alianckich. Napis na wieżyczce przetrwał dużo dłużej niż małżeństwo Ralpha i Lois, rozwiedli się już w 1947 roku.





Sd.Kfz.10,Niemcy

Wrak charakterystycznego, półgąsienicowego ciągnika odnaleziono na początku 2014 roku w czasie prac ziemnych na stacji kolejowej w Euskirchen.





Curtiss P-40 Kittyhawk, Egipt

Kolejny polski akcent. W 1942 roku sierżant RAF Dennis Copping wystartował swoim uszkodzonym Curtissem z rutynową misją, miał go przetransportować na inne lotnisko, nigdy tam nie dotarł. Siedemdziesiąt lat później Polak, pracownik firmy naftowej, odkrył wrak, który został uznany przez historyków za „Grobowiec Tutanchamona” awiacji. Świetnie zachowane miejsce katastrofy ujawniło tragiczną historię pilota, powodem upadku nie było wcześniejsze uszkodzenie, tylko zestrzelenie. Obok samolotu znajdowało się coś, co wyglądało na prowizoryczne schronienie - to i brak zwłok świadczyło o tym, że Copping przeżył katastrofę. Pilot postanowił nie czekać na ratunek i sam wyruszył, aby go szukać. Dziś już wiemy, że co by nie zrobił, był skazany na śmierć z wycieńczenia wśród piasków pustyni. Kilka miesięcy od odnalezienia wraku, trzy mile od niego, znaleziono ludzkie szczątki, guziki RAF i fragment spadochronu. Testy DNA najpierw potwierdziły pokrewieństwo z rodziną Coppinga, potem je wykluczyły, na koniec ogłoszono, że nie da się nic ustalić.










1

Oglądany: 61431x | Komentarzy: 10 | Okejek: 294 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało