Co prawda technicznie rzecz biorąc Marty jest szczurem, ale został nazwany Marty Mysz i tak należy o nim się wypowiadać. W 2013 r. Marty został uratowany ze sklepu zoologicznego, gdzie wiódł monotonną egzystencję w plastikowym pudełku. Teraz wiedzie wesołe życie pełne przygód i był już w tylu miejscach, w ilu nie było nawet wielu ludzi.
#1.
Niestety, niedawno życie Martyego dobiegło końca, ale jego właściciel obiecuje nadal aktualizować jego profil na Facebooku, wykorzystując duży zapas nieopublikowanych zdjęć.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą