Koleś strollował napalonego chłopaka, który pomylił numery i myślał, że pisze z laską

D: Właśnie dzwoniłem, ale włączała się poczta
J: Cześć, kto pisze?
D: Dre, dałaś mi swój numer
J: A, no tak. Cześć, Dre.
D: Co tam? Co robisz wieczorem?
J: Nic specjalnego. A ty?
D: Oglądam filmy. Wpadniesz?
J: jakie filmy?
D: Teraz sensacyjny, ale mam też parę komedii
J: Jakie?
D: Transformersi, Szefowie wrogowie, Sąsiedzi…
J: No nie wiem…
D: Gdzie mieszkasz?
J: jednak nie.
D: No nic może innym razem
D: Dobranoc mała.

D: Pobierz darmową aplikację Tango i zadzwoń do mnie!
J: nie działa
D. Tango?
J: no nie
D: Kurde, chciałem zobaczyć twoją buźkę
J: nie mogę ściągnąć apki
D: wyślesz mi jakieś sexy zdjęcia?
D: Jesteś?
J: wyślę
J: ale zrobisz coś dla mnie najpierw?
D: Co??
J: to trochę dziwne…
D: Co takiego??
J: nie śmiej się, dobra?
D: Spoko
J: narysuj dla mnie kota
D: Narysuję, zrobię zdjęcie i ci wyślę. Czekaj chwilę

dzięki, dre.

D: Właśnie narysowałem… a gdzie sexy fotki dla mnie
J: <3 <3 <3
J: właśnie zdjęłam bluzę
J teraz narysuj dla mnie ptaszka
J: grubego ptaszka
D: Serio?
J: zaczynam zakładać bluzę
D: dobra dobra, narysuję ptaszka
J: omg super!

D: Ptaszek.

J: bardzo ładny <3
D: Dzięki
J: właśnie zdjęłam spodnie i skarpetki
J: teraz narysuj mi niedźwiedzia w fajnych okularach
J: mówiącego „yeah, baby!”
J: ???
D: rysuję
D: starałem się

J: czemu nie mówi „yeah baby”?

D: gdzie fotki
J: zdejmuję koszulkę i stanik
J: jeszcze jeden rysunek, ok? jestem prawie gotowa
D: Zrobiłem już trzy rzeczy, o które prosiłaś, a nic mi nie wysłałaś.
J: zakładam stanik
J: narysuj najseksowniejszą rzecz, jaką umiesz sobie wyobrazić
D: Bawisz się ze mną
D: Wyślij zdjęcie
J: nie bawię, wystarczy jeszcze jeden obrazek
D: Obiecujesz, że wyślesz mi potem seksowne zdjęcie?
J: napisałam, na co czekam
D: Obiecujesz?
J: Ta
D: Ok, zaczynam rysować
J: super <3

D: Ładny tyłeczek
J: co to za zwierzę
D: Tyłeczek dziewczyny
J: aha
D: Czekam na zdjęcia
J: chwila, szykuję się
D: Ok
J: gotowy?
D: Tak

J: gotowy?
D: Tak
J: Trzymasz się czegoś?
D: Czekam
J: Wybacz, koleś, ale chyba pomyliłeś numery.
D: Ok stary