Mistrzowie Internetu CCCLXII - To zdjęcie wg Reutersa najlepiej pokazuje Polskę w 2020
Kosciarz
·
16 grudnia 2020
114 590
515
106
W dzisiejszym odcinku m.in. niezwykłe nazwy zwykłych przedmiotów, niegrzeczne pierniczki, Policja wlepia mandat za gwiazdki, nieznany fakt o hejnale krakowskim oraz droga, jaką przebył jeden orzeł na przestrzeni 20 lat.
Nikt z nas nie wie jak zaczęła się ta historia, ale wiemy jak się skończyła. Użytkownik Reddita - crespokid - wysłał paczkę z prezentem do drugiego użytkownika tego serwisu - sickgnasty. Zaskoczony odbiorca otrzymał wielki karton i nie wiedział, że jego otwarcie to dopiero początek drogi do celu.
Paczka została dostarczona do biura. Na pierwszy rzut oka wygląda, że na jej rozpakowanie trzeba będzie poświęcić całą przerwę śniadaniową.
Z paczki wyskoczyła krwiożercza bestia szczerząca zębami. Na szczęście tylko pluszowa, wszyscy przeżyli.
Pod rekinem była schowana koperta z listem. Ręcznie napisanym! Dzisiaj to rzadkość.
Naburmuszony kot - Mikołaj. Rekin wygląda jakby miał na niego ochotę.
Drogi sickgnasty
Jestem pewien, że po otworzeniu paczki wszyscy stwierdzicie WTF?! Pluszowy rekin?! Jestem przekonany, że już się domyślasz, gdzie jest twój prezent, ale będziesz musiał wejść głębiej niż ci się wydaje. Mam nadzieję, że się ubawisz docierając do prezentu.
crespokid.
Poruszający, ale dość enigmatyczny list. Niby uprzedza czego się spodziewać, ale tak naprawdę nie wiadomo czego się spodziewać.
Brzuszek mnie boli. Ze środka nie dobiegało żadne cykanie, więc chyba można bezpiecznie operować. Najpierw pacjenta należy wygodnie ułożyć.
Aaaaa, aaaa, kotki dwa... Znieczulenie działa.
Siostro, skalpel!
Rozpoczynamy zabieg.
Pierwsze nacięcie było głębokie. Nastąpił krwotok ale szybko go zatamowałem.
Z wnętrza wysunęła się mała rączka, wydawałoby się jakby chciała chwycić. Trzeba kontynuować!
Operacja okazała się zabiegiem cesarskiego cięcia. Szczęśliwy rekin urodził małego krokodylka.
Niestety rekin nie przeżył porodu, ale był piękny od śmierci do początku nowego życia.
Ale chwila, co to?! Kolejne szwy! Musimy wejść głębiej.
Ciach, ciach, ciach.
Szczur! Co do cholery robi szczur we wnętrzu krokodyla, który był we wnętrzu rekina?
Ponownie - od śmierci do nowego życia. Byłem wzruszony. To było piękne.
Kolejne szwy?! To nie jest jeszcze jego ostateczna forma! Cóż robić? Ciach, ciach...
Dobra, teraz mysz... we wnętrzu szczura, we wnętrzu krokodyla, we wnętrzu rekina? Lepiej o tym nie myśleć, zbliżamy się do finiszu.
Myszka zawierała w sobie zestaw pióra z tuszem. Świetny prezent dla grafika!
Taki mały prezent, a pochłonął tyle istnień.
Ale nie martwcie się, sickgnasty obiecał, że zwierzęta już wkrótce trafią do kliniki dla pluszaków, zostaną wyleczone i przekazane jego 6-letniemu bratankowi.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą