To, że koty są dziwne wiadomo nie od dziś. Ale z poniższych zdjęć dowiesz się jak bardzo ktoś im spierniczył oprogramowanie odpowiadające za postrzeganie świata...
Poznajcie Nicka. Nick pewnego leniwego popołudnia wpadł na dość głupi pomysł, którego później żałował. Niestety dla niego, raz rzuconych słów nie da się cofnąć.
Cała historia niektórym z was od razu skojarzy się ze słynną sprawą Oli P. Nie, Nick nie chciał pokazać nikomu cycków, ale idea była podobna:
"300 lajków i jutro przyjdę do szkoły w sukience i w makijażu"
Na reakcję kolegów i koleżanek nie musiał długo czekać...
Nick z całą pewnością nie spodziewał się takiego obrotu spraw, dlatego postanowił dyskretnie się wycofać...
Odwrót był jednak zupełnie nie w jego stylu. Nie chciał wyjść na mięczaka i oszukać 346 znajomych.
Następnego dnia w szkole...
Nick szybko został zauważony przez nauczycielkę...
I wyprowadzony przez ochronę...
Ale co najważniejsze - ocalił honor i wyszedł na prawdziwego twardziela!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą