Nie każdy prorok to sędziwy jegomość z długą, siwą brodą, który stojąc na skale i wymachując kostropatym paluchem, dzieli się z prostym ludem swymi mniej lub bardziej katastrofalnymi wizjami. Oto kilku słynnych „jasnowidzów”.#1. Mark Twain i internet
Twórca przygód Tomka Sawyera słynął z dużej wyobraźni i nierzadko zdarzało się, że jego fantastyczne wizje okazywały się całkiem trafną przepowiednią. W nowelce, którą można przetłumaczyć jako „Z londyńskiego „Timesa” w 1904 roku” Twain opisał globalną sieć – telektroskop, która pozwoli ludziom komunikować się nie tylko za pomocą słów, ale i obrazu, dzięki czemu kontakt między ludźmi będzie możliwy niezależnie od dystansu i miejsca na świecie. Przeszło siedemdziesiąt lat później, w okresie „zimnej wojny” rozpoczęto realizację militarnego projektu ARPANET. Ale musiało minąć jeszcze parę ładnych lat, abyśmy mogli cieszyć się z domowego internetu.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą