Oglądam sobie ten serial, bo mnie zachęciły recenzje. Pierwszy sezon jest na razie OK, drugi podobno jeszcze lepszy.
Ale mam pytanie - w jaki sposób ćwierćinteligenckie czy psychopatyczne mięśniaki z armii Plaży załatwiały sobie przedłużenie wiz? Przecież gry wymagały pomyślunku, mniejszego lub większego, a w niektórych przeżywał tylko jeden, więc nie zawsze dało się przejść na czyichś plecach. Wydaje mi się to jakieś mało realne.
Ale mam pytanie - w jaki sposób ćwierćinteligenckie czy psychopatyczne mięśniaki z armii Plaży załatwiały sobie przedłużenie wiz? Przecież gry wymagały pomyślunku, mniejszego lub większego, a w niektórych przeżywał tylko jeden, więc nie zawsze dało się przejść na czyichś plecach. Wydaje mi się to jakieś mało realne.
Zreszta w drugim odcinku widziales, ze szef armii z Plazy nie mial oporow, zeby poswiecic jednego ze swoich, wiec kierowa gra nie bylaby problemem. W karowych grach mieliby najwiecej problemow pewnie, ale zawsze mogl znalezc sie ktos z Plazy kto im pomoze. Dlatego mowie, zebys sie nie doszukiwal logiki, bo im bardziej zaczniesz analizowac tym wiecej znajdziesz rzeczy, do ktorych mozna sie przyczepic 
wszak talia to talia...
